Polowanie na rowerzystów zakończone sukcesem

Wczoraj informowaliśmy państwa, iż policja poszukuje dwóch rowerzystów podejrzanych o atak na policjantów. Kilka godzin po tej informacji komenda policji przekazała, iż napastnicy wpadli w ręce stróżów prawa. Kim oni są? Czy potwierdziły się podejrzenia, iż mogą to być pracownicy migrujący?

Holenderska policja poinformowała, iż dwóch mężczyzn zostało aresztowanych w północnej Francji pod zarzutem udziału w pchnięciu nożem w Groningen. Znana jest ich tożsamość. Funkcjonariusze wskazują, iż jednym jest dwudziestoletni mężczyzna z gminy Oldambt w Groningen. Drugim trzydziestodwuletni Amerykanin, który nie posiada w Królestwie Niderlandów stałego miejsca zamieszkania. Najprawdopodobniej właśnie on komunikował się z mundurowym w języku angielskim. To zaś początkowo kazało przypuszczać, iż podejrzani mogą być pracownikami migrującymi. Większość bowiem z nich włada w pewnym stopniu językiem angielskim lub niemiecki. Niderlandzki wśród przyjezdnych (jeśli nie jeżdżą tam od lat), jest raczej rzadkością.

Obława

W efekcie ataku nożem lub innym ostrym narzędziem jeden z policjantów trafił do szpitala w ciężkim stanie. Jego życie było zagrożone. Na szczęście dzięki wysiłkom lekarzy udało się ustabilizować stan pacjenta. Jest on nadal w ciężkim stanie, niemniej jednak jego życiu nie grozi już niebezpieczeństwo. Drugi ranny oficer, po opatrzeniu został, zwolniony do domu.

 

Ogromny odzew

Policja dziękuje mieszkańcom Holandii wskazując na ogromny odzew, jaki wywołała ta sprawa. Policja w kraju wiatraków i kanałów cieszy się dużym szacunkiem, dlatego też społeczeństwo zrobiło naprawdę wiele, by pomóc odnaleźć sprawców. Po upublicznieniu wizerunku podejrzanych, policjanci otrzymali ponad pięćdziesiąt informacji dotyczących sprawców. Te pozwoliły doprowadzić śledczych do jednego z dwóch rowerzystów. Gdy zaś policja wpadła na trop jednego, bardzo szybko został namierzony i drugi sprawca.

Obecnie obaj znajdują się w areszcie śledczym we Francji. Holenderska prokuratura rozpoczęła procedurę mającą na celu ekstradycję podejrzanych. Za usiłowanie zabójstwa funkcjonariusza na służbie dwójce rowerzystów grozi nawet kilka lat pozbawienia wolności.
Teraz głównym pytaniem w sprawie jest motyw ataku. Ten przynajmniej oficjalnie nie jest jeszcze znany. Być może coś więcej będzie wiadomo gdy podejrzani trafią do Holandii.