Polak ugodzony nożem w Apeldoorn

Wyrok dla szalonego Damiana

41-letni Polak, bez stałego miejsca zamieszkania w Niderlandach, został pchnięty nożem w brzuch na 1e Wormenseweg w Apeldoorn-Zuid. Najnowsze wiadomości z Holandii mówią, że policji udało się już aresztować sprawcę napaści na naszego rodaka. To 35-letni mieszkaniec Apeldoorn.

Funkcjonariusze policji w Apeldoorn zostali powiadomieniu o niebezpiecznym incydencie w piątek, 24 stycznia około godziny 20. Ludzie dzwoniący pod numer alarmowy mówili o ataku nożownika i ciężko rannym mężczyźnie. W takiej sytuacji na miejsce zdarzenia na 1. Wormenseweg wysłane zostało nie tylko pogotowie, ale i policja. W niebo wzbił się również helikopter lotniczego pogotowia ratunkowego. Gdy ratownicy dotarli do poszkodowanego, okazało się, iż jest nim nasz rodak. 41-letni obywatel Polski otrzymał pchnięcie nożem lub innym ostrym narzędziem w brzuch. Jego stan był ciężki, ale stabilny, dlatego też postanowiono odwołać lotników. Ofiarę zabrano karateką do szpitala, gdzie stwierdzono uraz żołądka. Na chwilę obecną lekarze mówią, że stan pacjenta jest stabilny, nie chcą jednak zdradzać żadnych szczegółów dotyczących ofiary piątkowego zajścia.

 

Agresywny rowerzysta

Wiadomości z Holandii przekazywane przez tamtejszą policję nie zdradzają praktycznie żadnych szczegółów dotyczących zajścia. Funkcjonariusze zasłaniają się tajemnicą śledztwa. Wiadomo jedynie, iż na kilka chwil przed tym, jak ulica zaroiła się od karetek policji i pogotowia pojawił się na niej dość agresywny rowerzysta. Człowiek na jednośladzie miał podjechać do jednego z domków i dobijać się do niego nie tylko pięściami, ale również za pomocą roweru. Rowerzysta miał kilkakrotnie uderzyć kołem w okno, front budynku i drzwi lokalu. Chwile po tym nieznany mężczyzna poszedł gdzieś na bok, znikając sąsiadom z oczy. Po paru minutach jakiś człowiek (nie wiadomo czy ten sam) znów się pojawił i odjechał szybko na rowerze. Moment po tych wydarzeniach na ulicy zrobiło się niebiesko od policyjnych „kogutów”. Policja oficjalnie nie potwierdza, ani nie zaprzecza tym sąsiedzkim rewelacjom.

 

Poszukiwania

Gdy pogotowie zajmowało się rannym, policja rozpoczęła dochodzenie rozpytując sąsiadów o to co widzieli. Oprócz tego śledczy zdali się również na psi nos. Funkcjonariusze liczyli, że zwierzę namierzy trop podejrzanego. Technicy zabezpieczali zaś ślady zostawione na fasadzie wielorodzinnego budynku przez cyklistę.

 

Aresztowanie

Już kilka godzin po tym zajściu lokalna komenda policji poinformowała, że obława na nożownika zakończyła się powodzeniem. Okolica miejsca zbrodni została dokładnie przeszukania. Śledczy znaleźli tam poszlaki prowadzące ich do podejrzanego. Ten został aresztowany we własnym domu. Wiadomo jedynie, że jest to 35-letni mieszkaniec Apeldoorn, funkcjonariusze nie udzielają innych informacji na jego temat.