Polacy w Holandii martwią się czy szczepionka będzie skuteczna
Polacy w Holandii martwią się czy szczepionka będzie skuteczna. Pojawiła się kolejna mutacja koronawirusa, to już trzecia - Wielka Brytania, RPA, Nigeria.
Nowy wariant
Pierwsze, gotowe do dystrybucji partie szczepionki przeciwko wirusowi Covid (SARS-COV-2), są już w trasie. Jednak Polacy mieszkający w Holandii martwią się czy szczepionka będzie skuteczna. Nowoodkryty szczep wirusa W RPA zmutował jeszcze bardziej niż ten z Wielkiej Brytanii i rozprzestrzenia się znacznie szybciej.
Agencja Reutersa donosi, że nowoodkryty szczep koronawirusa (501.v2) pojawił się na terenie Republiki Południowej Afryki. O nowo powstałej odmianie wiadomo jeszcze stosunkowo niewiele. Najprawdopodobniej szczep zmutował jeszcze bardziej niż N501Y wykryty kilka dni temu w Zjednoczonym Królestwie. W “brytyjskiej” odmianie wirusa, najważniejszą zmianą jest ewolucja białka znajdującego się na kolcach wirusa, które są wykorzystywane do łączenia się z ludzkim receptorem ACE2.
Do tej pory badacze nie uważali dotychczasowych mutacji za poważne. Dlatego też specjaliści od dłuższego czasu twierdzili, że koronawirus , jest stabilnym wirusem RNA, który powinien przestać nam zagrażać po opracowaniu odpowiedniej szczepionki. Jednak po odkryciu dwóch ostatnich szczepów zdania są podzielone.
Jedna grupa badaczy jest zdania, że mutacja białka w kluczowej części wirusa może doprowadzić do przynajmniej częściowego uodpornienia wirusa na opracowaną szczepionkę.
Druga grupa z kolei uważa, że stworzone preparaty zostały opracowane tak, żeby wymuszały na ludzkim układzie odpornościowym stworzenie przeciwciał przeciwko wielu obszarom białka kolca.
Koncerny farmaucentyczne uważają, że opracowana szczepionka zadziała
Dyrektor generalny firmy BioNTech, która współpracowała z firmą Pfizer przy produkcji szczepionki, Ugur Sahin mówi: „Jest bardzo prawdopodobne, że odpowiedź immunologiczna tej szczepionki powinien również poradzić sobie z nowymi wariantami wirusa”. Jednak ta informacja nie doczekała się swojego potwierdzenia.
Przypominamy, że pierwsze partie powinny pojawić się w wszystkich krajach Unii Europejskiej już 26 grudnia! A Pfizer zapowiedział, że w 2021 roku ma zamiar przystąpić do produkcji 1,3 miliarda kolejnych dawek. Po tym jak Europejska Agencja Leków z Komisją Europejską dały grupie farmaceutycznej autoryzacje szczepionki, koncern poinformował, że posiada dobrze rozwinięty system dostarczania tego typu produktów na całym świecie oraz posiada liczne centra dystrybucji.
Żeby zapewnić niezbędną trwałość oraz jakość szczepionki firma w współpracy z BioNTech opracowała specjalne, izolowane pojemniki transportowe o kontrolowanej temperaturze. Dzięki pojemnikom z wykorzystaniem suchego lodu, możliwe jest utrzymanie prawidłowych warunków przechowywania specyfiku w temperaturze od –90 st. C do – 60 st. C.
Izolowany kontener w trasie jest w stanie utrzymać taka temperaturę przez 10 dni bez jego otwierania, dzięki czemu możliwy jest transport do wszystkich potrzebujących państw. Każdy z pojemników został wyposażony w termiczny czujnik GPS, który przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu śledzi położenie i temperaturę każdej z przesyłek.
Obecna szczepionka wykazała 95 procent skuteczności
Europejska Agencja Leków zaświadczyła, że szczepionka przeciwko koronawirusowi, produkcji firm Pfizer i BioNTech w przeprowadzonych badaniach klinicznych wykazała skuteczność na poziomie 95 procent. Agencja wydała pozwolenia na dopuszczenie produktu dla osób, które ukończyły 16 rok życia. Szczepionka będzie podawana jako dwa zastrzyki w ramię, które zostaną wykonane w odstępie najmniej 3 tygodni (21 dni).
Dodatkowo organizacja podała, że 95 procentowa skuteczność szczepionki została wykazana u pacjentów, zagrożonych ciężkim przebiegiem choroby, w tym u osób z przewlekłymi chorobami układu oddechowego, astmą, nadwagą, cukrzycą jak i wysokim ciśnieniem. Zaobserwowane skutki uboczne według ekspertów były łagodne lub umiarkowane i przechodziły w ciągu kilku dni po wykonanym szczepieniu. Skutki uboczne objawiały się bólem i obrzękiem miejsca po zastrzyku, zmęczeniem, bólem głowy i mięśni, gorączką oraz dreszczami.