Odnaleziono naszą 29-letnią rodaczkę

Odnaleziono naszą 29-letnią rodaczkę

Holenderskim służbom udało się odnaleźć naszą 29-letnią rodaczkę, o której zaginięciu posialiśmy kilka dni temu. Wiadomość ta jednak nie jest szczęśliwa. Kilka słów przekazanych przez policję zabiło nadzieję, wszystkich tych, którzy liczyli na szczęśliwy finał tej historii.

rozliczenie podatku z Holandii

Zaginiona Polka, uciekła ze szpitala w Amsterdamie chwilę po tym, jak została tam doprowadzona przez funkcjonariuszy policji. Czemu służby mundurowe odstawiły ją do szpitala? Kobieta zachowywała się dość dziwnie, była zdezorientowana, zagubiona. Dlatego też oficerowie w trosce o życie i zdrowie kobiety oddali ją pod opiekę lekarzy. Ci jednak nie zdążyli jej zbadać. Dziewczyna nagle zniknęła z placówki ochrony zdrowia.

 

Tragiczny finał

Po tym zaginięciu rozpoczęły się zakrojone na dużą skalę poszukiwania. Udział w nich brała między innymi grupa 70 weteranów, którzy pomagali już policji podczas niejednej takiej akcji i dzięki doświadczeniu odnajdywali zaginionych. W tym przypadku jednak ich pomoc pozwoliła odnaleźć zwłoki nie tyle Polki, co nieznanego mężczyzny, który oficjalnie nigdzie nie widniał jako zaginiony. Przyjaciele, rodzina i krewni 29-latki liczyli więc, iż kobieta nadal żyje. Niestety…

 

Ciało

W środowy wieczór w kanale przy Amstelveenseweg natrafiono na ciało dziewczyny w wieku około 30 lat. Początkowo nie było wiadomo, kim jest kobieta. Dopiero w czwartek policja przekazała oficjalną informację, iż jest to zaginiona obywatelka Rzeczypospolitej, która przed swoim zniknięciem mieszkała w Haarlem, mieście położonym na zachód do stolicy krainy tulipanów.

Aplikacja do rozliczenia podatku z Holandii

 

Dochodzenie

Odnalezienie ciała Polki oficjalnie kończy akcję poszukiwawczą. Nie kończy jednak działań policji. Funkcjonariusze chcą bowiem ustalić, co działo się z młodą, ładną dziewczyną w stolicy. Jej dziwne zachowanie, odnotowane przez patrol policji, późniejsza ucieczka ze szpitala wyglądająca tak jakby kobieta się czegoś bała (taką informację przekazał personel placówki), czy końcu znalezienie jej doczesnych szczątków w kanale, sprawia, iż policja nie wyklucza udziału osób trzecich w sprawie. Czy więc było to morderstwo? Czy 29-latka padła ofiarą handlarzy ludźmi? Policja obecnie nie wyklucza żadnej możliwości. Dochodzenie trwa.

 

 

Źródło:  Polsatnews.pl