Ocieplenie domów dla potrzebujących
Wielu samorządowców widzi w jak ciężkiej sytuacji finansowej, są ich mieszkańcy, którzy stracili pracę lub zarabiają bardzo mało. Ludzie ci muszą płacić często ogromne rachunki za energię, na które ich praktycznie nie stać. Opłaty te można zmniejszyć, np. poprzez ocieplenie domu. Skąd jednak domownicy mają mieć na to pieniądze? By wyjść z tego błędnego koła, gminy chcą więc wykonać ten remont za nich.
Praktycznie wszystkie samorządy w Holandii złożyły do rządu wniosek o zwiększenie dotacji na ocieplenie budynków, tak by można było poddać termomodernizacji więcej nieruchomości osób najuboższych, które mieszkają w pomieszczeniach o niskiej etykiecie energetycznej.
Ambitny plan
We wrześniu tego roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przekazało, że samorządy mogą ubiegać się o środki z puli 425 milionów euro, po to, by za ich pomocą ocieplić domy w biednych dzielnicach i wioskach. Władze w Hadze chcą w ten sposób uporać się z problemem, jaki był widoczny zeszłej zimy. Wtedy to często okazywało się, iż największe rachunki za energię musiały płacić osoby najuboższe, ponieważ nie miały one środków na termomodernizację domu. Władze zaś chcą, by niższe rachunki ze energię mogli płacić wszyscy, a nie tylko bogaci, których stać na grubą izolację i energooszczędne okna.
Samorządy
Po pieniądze z ministerstwa nie mogą sięgnąć sami lokatorzy, jak już wspomnieliśmy wyżej, mogą je dystrybuować samorządy. Te zaś masowo zgłosiły się do udziału w projekcie. 337 z 342 gmin w Holandii zgłosiło się po niemal pełną kwotę 425 milionów euro. Środki te zostaną przeznaczone do podpięcia do sieci ciepłowniczej kilku wiosek i dzielnic oraz na termomodernizację około 200 000 domów.
To wciąż za mało
Jak wspomnieliśmy, praktycznie wszystkie gminy zgłosiły się do projektu, ale nie we wszystkich gminach skala potrzeb jest taka sama. „Gminy o stosunkowo wysokim odsetku gospodarstw domowych znajdujących się w trudnej sytuacji i ze złożonymi problemami otrzymają dodatkowe pieniądze na każde mieszkanie” – przekazał rzecznik rządu, pokazując tu np. problemy biednych gmin w regionie przygranicznym. Możliwe więc, iż władza uruchomi jeszcze dodatkowe środki w tym zakresie.
Ubóstwo energetyczne
Owe dodatkowe środki są wręcz niezbędne, gdy spojrzy się na dane z zeszłej zimy. Wynika z nich bowiem, iż ponad 600 000 gospodarstw domowych dotknęło wtedy ubóstwo energetyczne. Oznacza to, iż ludzie mieli tak duże rachunki, iż nie było ich stać, aby je opłacić, mimo iż wcześniej normalnie żyli i zarabiali. Osoby te więc musiały często wybierać czy chcą mieć co jeść, czy chcą mieć ciepło.
Po ostatniej zimie rząd więc podjął decyzję, iż więcej nie można dopuścić do takiej sytuacji. Stąd też opisywany tu projekt i dotacja.
Źródło: Nu.nl