Holandia na szczycie rankingu zachorowalności na nowotwory
Nie zawsze bycie na szczycie jest powodem do radości. W tym rankingu powinniśmy współczuć Holendrom, samemu zastanawiając się co zrobić, aby znaleźć się jak najniżej w tym zestawieniu. O czym mówimy? O ilości zachorowań na nowotwory w danym kraju. Holandia mimo inwestowania milionów euro w zdrowe życie prezentuje się bardzo źle, zwłaszcza jeśli chodzi o kobiety.
Jak źle jest w Królestwie Niderlandów? Jakiś czas temu pisaliśmy, iż w krainie tulipanów zagrożenie nowotworem może dotyczyć nawet co drugiego obywatela. By pokazać to na skali europejskiej, Holandia jeden z najbogatszych krajów na kontynencie, ma proporcjonalnie (na 100 tysięcy mieszkańców) więcej chorych i umierających na raka niż Bułgaria, gdzie poziom życia jest o wiele niższy niż nad Morzem Północnym. Dane Europejskiego Systemu Informacji o Raku pokazują również, iż w krainie tulipanów największy wzrost zachorowań występuje wśród kobiet. Odpowiedzialny ma być za to niezdrowy tryb życia i późne rodzenie dzieci.
Koszt równouprawnienia
Jak wskazują eksperci nadmierna zachorowalność kobiet w Niderlandach to poniekąd koszt ich równouprawnienia. Panie przejmują męskie zachowania, zamiast wieść spokojne życie w domu, wychowując dzieci, coraz częściej piastują kierownicze stanowiska. Pojawia się ciągły stres, zła dieta, używki. Późna ciąża również nie jest bez znaczenia jeśli chodzi o ich zdrowie. W efekcie kobiety zaczęły chorować częściej, doganiając w tym ponurym aspekcie mężczyzn.
Porażająca statystyka
Gdy mówimy o kobietach chorujących na nowotwory, to Holandia znajduje się na trzecim miejscu tego niechlubnego zestawienia z 589 diagnozami na 100 tysięcy kobiet i 233 zgonami z ich powodu.
Niderlandy w tym zestawieniu wyprzedzają tylko Dunki i Norweżki, gdzie jest odpowiednio 665 zachorowań i 246 zgonów oraz 647 zachorowań i 237 zgonów.
W tym zestawieniu nasz kraj znajduje się na dole listy, przynajmniej jeśli chodzi o ilość wykrywanych przypadków. Mowa tu bowiem o 458 przypadkach na 100 tysięcy kobiet. Niestety jeśli chodzi o ilość zgonów, to nie mamy się czym poszczycić. Z liczbą 253 zmarłych pań jesteśmy na pierwszym miejscu w Europie.
Rak u mężczyzn
Jak wygląda kwestia zachorowań na raka u mężczyzn? Tutaj Holandia nie znalazła się w pierwszej trójce. Z 710 wykrytymi przypadkami na 100 tysięcy mężczyzn Niderlandy są na 13 pozycji, zaraz przed Polską, gdzie wykrywa się 696 przypadków. Polska jednak znów niestety odstaje pod względem ilości zgonów w ciągu roku. W Królestwie Niderlandów jest to 339 przypadków w Polsce 456. Pod tym względem wyprzedza nas tylko Chorwacja z 461 zgonami. Kraj ten też z 802 zachorowaniami na nowotwory znalazł się na trzecim miejscu tego makabrycznego podium. Na drugim uplasowała się Dania a na pierwszym Norwegia z odpowiednio 811 zachorowaniami przy 334 zgonach i 829 zachorowaniami przy 303 zgonach.
Źródło: AD.nl