Niedobory paliwa na holenderskich stacjach benzynowych

Niedobory paliwa na holenderskich stacjach

W Królestwie Niderlandów, na niektórych stacjach benzynowych w miniony weekend zaczęło brakować paliwa. Nawet w poniedziałkowy poranek, część kierowców odjeżdżała spod dystrybutorów z pustym bakiem. Czy jest to spowodowane wojną? Czy są powody do obaw? Czy w Holandii może zabraknąć paliwa?

Miony weekend był wyjątkowy dla holenderskiego rynku paliwowego. Na wielu stacjach ustawiały się ogromne kolejki. Wszyscy chcieli zatankować do pełna, niektórzy przyjeżdżali nawet z kanistrami, by zabrać jak najwięcej benzyny ze sobą. Wszystko to było spowodowane decyzją rządu, który w piątek, 1 kwietnia, obniżył akcyzę na benzynę i olej napędowy. Holendrzy ruszyli więc po paliwo, licząc, iż uda im się oszczędzić kilkanaście centów na litrze. Popyt był tak duży, iż chwilowo przewyższył podaż. Na niektórych małych bezobsługowych stacjach, gdzie paliwo było najtańsze, ustawiły się tak duże kolejki, iż popularnej 95 w pewnym momencie zabrakło.

 

Chwilowe problemy

Do sytuacji tej najpewniej by nie doszło, gdyby nie to, iż pierwsze dni kwietnia przypadały na weekend. To zaś sprawiło, iż na dostawy paliwa trzeba było czekać do wczoraj. Łącząc to zaś z ogromnym popytem i niewielkimi podziemnymi zbiornikami osiedlowych stacji, nie powinno dziwić, iż te zostały szybko osuszone. Nieco lepiej było w przypadku dużych stacji przy popularnych szlakach komunikacyjny. Tego typu miejsca nie tylko dysponują większymi zbiornikami. Z racji tego, iż są to placówki „załogowe”, znajdują się one na szczycie hierarchii dostaw i to do nich przybywały cysterny w pierwszej kolejności.

 

Logistyka

Cały więc problem z brakiem paliwa w Holandii to nie kwestia niedoborów surowca, czy konfliktu na wschodzie Europy, a po prostu problemów z logistyką i niepomyślnego ułożenia kalendarza. Dziś już o problemie tym powinno pozostać jedynie wspomnienie. Paliwa w Królestwie Niderlandów nie zabraknie.

 

Obniżki

O ile spadła cena paliwa, iż Holendrzy często osuszali baki praktycznie do zera, wyczekując z tankowaniem do 1 kwietnia? Dzięki obniżeniu akcyzy zalecana średnia krajowa cena detaliczna euro95/E10 spadła o 21 centów do 2,25 euro za litr. Nie dziwi więc, iż pod koniec marca wiele stacji informowało o mocno obniżonym ruchu klientów. Tankując bowiem bak do pełna (60 litrów), Holendrzy mogą teraz zaoszczędzić około 12 euro w porównaniu z cenami sprzed tygodnia.

Źródło: Ad.nl