Mutacja mutacji, czyli mamy problem
Jakiś czas temu holenderscy epidemiolodzy informowali o bardzo niebezpiecznej sytuacji, jaką było pojawienie się brytyjskiej mutacji COVID-19. Wirus ten był bardziej zaraźliwy i zdecydowanie łatwiej rozprzestrzeniał się w społeczeństwie. To między nimi przez niego wprowadzono w Holandii godzinę policyjną. Teraz okazuje się, iż mutacja ta zmutowała dalej, zyskując nazwę (od białka) E484K. Ponad 20 przypadków jej występowania stwierdzono w Wielkiej Brytanii. Patogen jest jednak też na kontynencie. Zaraził się nim mieszkaniec Utrechtu. Czy jest się czego obawiać? Część ekspertów wskazuje na to, że tak.
Czym jest mutacja E484K?
E484K to mutacja występująca w mutacji Brytyjskiej COVID-19. Można ją jednak także znaleźć w odmianie południowoafrykańskiej i brazylijskiej koronawirusa. Naukowcy zaobserwowali ją stosunkowo niedawno. Jest to zmiana w białku kolca koronawirusa. Swoistej wypustki, z której patogen korzysta, by dostać się do komórek ludzkich. To właśnie również te białka stanowią bezpośredni cel dla przeciwciał u zaszczepionych lub u osób, które przechorowały i nabyłby odporność na COVID-19.
Precyzyjny strzał
Ten właśnie "cel" najbardziej niepokoi epidemiologów. Istnieje obawa, że mutacja E484K spowoduje dwie rzeczy. Obie niezbyt przyjemne. Pierwsza dotyczy osób, które przeszły zakażenie COVID-19. Postępująca mutacja E484K może doprowadzić do tego, iż ozdrowieńcy będą mogli zakazić się „koroną” ponownie. Druga kwestia dotyczy zaś szczepień. Szczepionki zostały niejako zaprogramowane, by zwalczać wirusa wyglądającego w określony sposób. Nowa mutacja może zaś sprawić, iż patogen nie będzie wykrywany przez powstałe po szczepieniu przeciwciała. Te więc nie będą go zwalczać i zaszczepiony i tak zachoruje.
Niepokojące wieści z Afryki
Sprawę tę starają się zgłębić naukowcy z RPA. Tam bowiem już od pewnego czasu zauważono zmniejszoną skuteczność szczepionki podawanej tamtejszym pacjentom. Eksperci obawiają się, że dzieje się tak, ponieważ wariant południowoafrykański również niesie mutację E484K. Szczepionka AstraZeneca okazała się tak źle działać w Afryce Południowej, że jej podawanie zostało wstrzymane w tym kraju.
Mutacja w Holandii
W tym momencie dochodzimy do tego czego obawia się RIVM. Mutacja E484K została odkryta w Holandii. To jest pierwszy problem. Drugim, jest to, iż nie wiadomo, w jaki sposób chory z Utrechtu się nią zaraził. Trwa więc dochodzenie, mające ustalić z kim się spotykał zakażony. Ma to pozwolić odnaleźć pacjenta zero oraz wszystkich tych, których mógł zarazić Holender. Jest to wyścig z czasem. Podobnie było w przypadku klasycznej, brytyjskiej mutacji, W jej przypadku GGD chciało „wyłapać” wszystkich zakażonych, a w efekcie obecnie co drugi chory w Niderlandach ma zdiagnozowaną brytyjską odmianę koronawirusa.
Mutacja mutacji, mutacji
Gdyby tego było mało, okazuje się, że w regionie Rotterdam-Rijnmond i północnej Limburgii znaleziono nowy wariant korony: B.1.525. Pierwsze wzmianki o nim pochodzą z Danii, W nim również występuje mutacja E484K osłabiająca efektywność szczepień. W Rotterdamie też trwają badania, mające na celu ustalić z kim spotykał się zakażony. Do „kompletu” należy również doliczyć powoli, ale jednak rosnącą liczbę zakażonych wariantem południowoafrykańskim w Niderlandach.
Wszystko to powoduje, iż w kraju najbliższe tygodnie mogą stanowić wzmożony okres pracy dla epidemiologów. Pracy, której efektów obecnie trudno nawet przewidzieć. Pozostaje jednak mieć nadzieję, iż naukowcom uda się jak najszybciej opanować problem. Na końcu tego "tunelu" widać bowiem małe światełko. Już teraz bowiem wiele wskazuje na to, iż nawet gdy ludzie zaszczepieni chorują na zmutowaną odmianę COVID-19, ta ma bardzo łagodny przebiegi i nie różni się od przeziębienia. Warto więc się szczepić.
Nowy GlosPolski.nl to także Ogłoszenia dla Polaków w Holandii
Po ponad 2 latach testów, w listopadzie 2020 uruchomiliśmy całkowicie nowy GlosPolski.nl. Rozbudowaliśmy część informacyjną, aby jeszcze łatwiej dostarczać aktualne informacje z Holandii. Zoptymalizowaliśmy wygląd naszego portalu do telefonów komórkowych oraz uruchomiliśmy dział ogłoszeń specjalnie dla Polaków w Holandii.
Postawiliśmy na wygodę i łatwość wyszukiwania zarówno na tradycyjnym laptopie jak i na telefonach komórkowych czy tabletach. Po prostu działa 🙂
Zlokalizuj mnie! Fryzjer, kosmetyczka lub hydraulik blisko Ciebie
W Holandii w zasadzie każda ulica i budynek ma swój własny kod pocztowy, to bardzo ułatwia znalezienie poszukiwanego miejsca. Warunkiem jest znajomość kodu pocztowego, co jednak gdy jesteśmy w innej dzielnicy? Z pomocą przychodzi nam funkcja "zlokalizuj mnie", dzięki GPS w Twoim telefonie nasza wyszukiwarka lokalizuje Twoją pozycję. Następny krok to wybór czego szukasz.
Mieszkanie, pokój do wynajęcia w Rotterdamie lub w Hadze?
To prostsze niż myślisz! Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię np: Wynajmę mieszkanie / pokój / mieszkanie, wprowadzić kod pocztowy np. 3073PD dla Rotterdam, określić zasięg wyszukiwania w kilometrach i otrzymujemy listę wyników. Masz dodatkowe oczekiwania? Wpisz frazę w pole "czego szukasz" i kliknij: szukaj. Otrzymasz spersonalizowane wyniki. Ostatni krok należy wyłącznie do Ciebie - kontakt z osobą wystawiającą ofertę. Powodzenia!
Praca w Holandii, ogłoszenia dla Polaków!
Znalezienie pracy w Holandii jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Nie musisz przeglądać dziesiątek stron agencji pośrednictwa pracy, ponieważ GlosPolski.nl to agregator wszystkich ogłoszeń o prace dostępnych na rynku. Dbamy o to, aby wszystkie sprawdzone oferty znalazły się na naszym portalu.
Z pomocą naszej wyszukiwarki znajdziesz nową pracę blisko swojego domu lub w dowolnie wybranym miejscu w Holandii. Otrzymasz wyłącznie wyniki, które będą zgodne z Twoimi oczekiwaniami.
Zobacz 30-sekundowy filmik o tym jak działa nasza wyszukiwarka.