Lek na COVID-19 dostępny w internecie

Holenderscy hakerzy chcą zarobić na ludzkim zdrowiu, życiu i naiwności. W ciągu zaledwie kilku dni, na ponad 70 niderlandzkich stron internetowych padło ofiarami włamania. Po przejęciu ich przez wirtualnych przestępców internauci mogli na nich kupić cudowny lek na COVID-19 z dostawą do domu.

System naczyń połączonych

Sprawa ta rozpoczęła się w Danii. Holenderscy hakerzy zostali namierzeni przez duńskie służy, które monitorowały problem nielegalnej sprzedaży leków u siebie w kraju. Podczas przeszukiwania i monitoringu sieci, eksperci natrafili na ponad 70 holenderskich stron internetowych. O sprawie tej natychmiast powiadomiono Służbę Dochodzeniową Wywiadu Fiskalnego (FIOD) i Inspektorat Zdrowia i Młodzieży (IGJ) w Królestwie Niderlandów.

Wirtualne sklepy

Co ciekawe, holenderscy hakerzy nie włamywali się na strony aptek czy placówek medycznych. Do sprzedaży wykorzystywali stare strony internetowe należące do firm i osób prywatnych. Część z nich nie była nawet ściśle powiązana z przemysłem farmaceutycznym. Działania te mogą wydawać się dziwne, niemniej jednak są całkowicie zrozumiałe dla ekspertów. Cyfrowi złodzieje wybierają po prostu te witryny, które są wysoko w wynikach wyszukiwania Google, a o które mało kto się już troszczy. Następnie umieszczają tam swoje reklamy z możliwością łatwego, taniego zakupu wręcz cudownych leków na COVID-19. O skuteczności tej techniki świadczy choćby fakt, iż FIOD musiał samemu zgłaszać się do wielu właścicieli domen z informacją o ich zhakowaniu, ponieważ ich posiadacze nawet nie zdawali sobie z tego sprawy.

Lek na COVID-19 lekiem na wszy

Holenderscy hakerzy oferowali w ten sposób różne leki. Od chlorochiny, która jako lek przeciwmalaryczny jest faktycznie używana przy łagodzeniu objawów COVID-19. Po stromektol, środek na wszy i świerzb. Przy jego promocji wykorzystano nawet materiał z Daily Mail dotyczący przełomu walki z koronawirusem. Oprócz tych medykamentów hakerzy oferowali również wiele mniej lub bardziej podejrzanych substancji, które rzekomo miały zapewniać ochronę przed pandemią lub stanowić cudowny lek na COVID-19 dla zakażonych.

Holenderscy hakerzy - z nimi trzykrotnie stracisz

Władze walczą z tego typu procederem i jednocześnie ostrzegają ludzi przez zakupami z niepewnych źródeł. Takie zakupy ze sklepu prowadzonego przez holenderskich hakerów mogą skończyć się na kilka sposobów:

• Sklep to przykrywka. Podczas próby zakupów złośliwe oprogramowanie pobierze hasła i numery kont z twojego komputera i telefonu. W efekcie stracisz pieniądze.
• Lek który kupujesz, to podróbka. W opakowaniu łudząco podobnym do oryginału może znajdować się praktycznie wszystko. Jego zażycie to więc loteria, często brzemienna w skutkach.
• Zaginiona paczka-  zapłacisz za przesyłkę, a ta nigdy do ciebie nie dotrze lub otrzymasz przeterminowany lek.

Dlatego też władze proszą, by nie dać się nabrać i przypominają, że na chwilę obecną nie istnieje żaden skuteczny lek na koronawirusa.