Kupujesz choinkę w Holandii? Przeczytaj, by nie dostać mandatu

Kupujesz choinkę w Holandii? Przeczytaj, by nie dostać mandatu

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, których nieodłącznym elementem jest choinka. Niektórzy idą więc do piwnicy i wyciągają sztuczne drzewko. Wielu jednak nie wyobraża sobie końca grudnia bez pachnącej, prawdziwej choinki. Tym bardziej, iż o drzewko wyjątkowo prosto. Można je kupić praktycznie w każdym supermarkecie. Potem należy je jeszcze przewieźć do domu. Tu jednak pojawia się problem. Jeśli zrobimy to źle, to mandat wystawiony przez policję może okazać się dużo kosztowniejszy niż zakupiony świerk czy jodła.

Choinka – niewygodny pasażer

Każdy, kto przewoził kiedyś świąteczne drzewko własnym, małym samochodem osobowym wie, ile nastręcza to problemów. W aucie może mieści się bowiem 5 osób, ale ani jedna choinka. Nie mamy praktycznie szans, by ją zgiąć czy wcisnąć. Zostaje więc przewożenie jej na dachu lub położenie siedzeń i wsunięcie jej do samochodu, tak by koniec wystawał poza pojazd. Czy jednak jazda z otwartą klapą jest legalna? Czy spotkanie z policją to gwarant dodatkowych kosztów?

 

Jazda z podniesioną klapą

Czy holenderskie przepisy ruchu drogowego pozwalają na jazdę z podniesioną klapą bagażnika? Tak. Jest to dozwolone, niemniej pojawia się parę ważnych „ale”, które to mogą decydować o ewentualnym mandacie.

 

Kupujesz choinkę w Holandii? Sprawdź jak zabrać ja do domu, by nie zapłacić za mandat więcej niż za drzewko. 

 

Długość ma znaczenie

Wszystko zależy bowiem od długości. Choinka lub każdy inny przewożony przedmiot może wystawać z tyłu nie więcej niż metr z bagażnika. Wtedy to policja dopuszcza jazdę z częściowo otwartą klapą bagażnika. Trzeba ją jednak odpowiednio zamocować, tak by nie otwierała i zamykała się podczas jazdy. Warto również na końcu naszego drzewka zawiesić odblask lub inny rzucający się w oczy element. Nie chodzi tu już jednak tylko o przepisy (te wymagają odpowiedniego oznaczenia dla długości powyżej 1 metra), ale i o nasze bezpieczeństwo. Im bowiem lepiej widać, iż wieziemy coś dłuższego niż auto, tym lepiej.
Jeśli zaś włożyliśmy choinkę na ukos i ta wystanej przez boczne okno, pamiętajmy, iż może to być zaledwie 20 centymetrów poza obręb pojazdu. Jeśli będzie to nawet o centymetr więcej, możemy dostać mandat.

 

Mandaty

Ile wynosi mandat za takie niewłaściwe przewinienie drzewka? Jeśli choinka wystaje z tyłu więcej niż metr, zapłacimy 140 euro. Jeśli iglak będzie wystawać zaś więcej niż 175 centymetrów, mandat wyniesie 210 euro. Wszystko, jeśli nie mamy odpowiedniej „flagi”, odblasku ostrzegawczego.
To jednak nie wszystko. Sprawdźmy, czy po zapakowaniu drzewka nie zasłania ono żadnych świateł lub tablicy rejestracyjnej. Jeśli okaże się, iż przez gałęzie nasze „blachy” są nieczytelne, nasz portfel uszczupli się o 149 euro.

 

Na dachu

Drzewko można przewieźć również na dachu. Jeśli jednak nie dysponujemy bagażnikiem dachowym, ryzykujemy porysowanie auta. Oprócz tego choinka musi być bardzo dobrze przymocowana. W razie bowiem hamowania bezwładność może zamienić ją w pocisk, który uderzy w auto przed nami. Warto więc użyć mocnych pasów mocujących i umieścić świerk lub jodłę czubkiem w stronę przeciwną do kierunku jazdy. Dzięki temu wiatr i pęd powietrza będzie „zamykał” choinkę. Jeśli podczas kontroli policja stwierdzi, iż drzewko nie jest dostatecznie mocno przymocowane, zapłacimy 140 euro. W przypadku przewozu na dachu należy też pamiętać o opisanych wyżej przepisach dotyczących wystawania rośliny poza obręb pojazdu.

źródło: Ad.nl
źródło: Ad.nl