Która gmina najbardziej lubi fotoradary

W Królestwie Niderlandów na kierowców przekraczających prędkość nie poluje tylko policja. W wielu gminach na tych, którzy mają za ciężką nogę, czekają fotoradary. Niektóre miejscowości wręcz lubują się w takim sprzęcie i taką skrzynkę możemy znaleźć, na co drugiej ulicy. W innych nie ma ich praktycznie wcale. Sprawdźmy więc, gdzie tego typu sprzętu jest najwięcej.

Nierównomiernie

W Królestwie Niderlandów nie ma jakichś konkretnych przepisów dotyczących ustawiania fotoradarów. W efekcie nie ma określonej przepisami liczby urządzeń na terenie danej gminy. To sprawia, iż sprzęt tego typu w krainie tulipanów jest rozstawiony nierównomiernie. W niektórych rejonach kraju jest go więcej, w innych mniej, od czego to zależy?

Szacowanie ryzyka

Odpowiedź jest prosta. Tam, gdzie istnieje większe ryzyko przekroczenia prędkości, sprzętu mającego temu zapobiegać jest więcej. Swoje robi też historia. Aparaty tego typu czasem stawiane są w miejscach, gdzie doszło do poważnych wypadku, tak by samym swoim jestestwem powodować, że ludzie zaczną jeździć wolniej i bezpieczniej. Niezależnie jednak od tego w Holandii są po prostu samorządy, które lubują się w stawianiu tego typu sprzętu bardziej niż inne.

Średnia

Jak wynika z analizy firmy Goldenstein Legal, która zliczała ilość fotoradarów w Holandii w 20 największych gminach w kraju średnia to 11,6 fotoradaru. W skład tego wchodzą urządzenia zarówno stacjonarne jak i mobilne.  Najwięcej tego typu urządzeń znajduje się w Hadze i Rotterdamie. Tam każdego dnia można mieć zrobione bardzo drogie zdjęcia aż w 22 lokalizacjach. Na drugim końcu tego zestawienia są zaś Apeldoorn i Zoetermeer, gdzie znajdują się odpowiednio 4 i jeden fotoradar.

Magia statystyki

Powyższe dane liczbowe, jak to często bywa w statystyce, nie oddają sytuacji „zagrożenia”, jaką niosą fotoradary. Gminy mają bowiem różną wielkość i różnie rozbudowaną siatkę dróg. Dlatego też analitycy przygotowali przelicznik pokazujący ilość fotoradarów na 1000 kilometrów dróg w danej gminie, skalując wartości tak, by dało się je łatwo porównywać. W ten sposób na pierwszym miejscu znalazło się Haarlem, gdzie jest w przeliczeniu 31,25 fotoradaru na 1000 km dróg. Gmina ta ma bowiem tylko 14 takich urządzeń, ale na jej terenie jest też tylko 448 km dróg. Na drugim miejscu znajduje się Nijmegen z przelicznikiem 30,12 fotoradaru na 1000 kilometrów. Haga zaś w tym zestawieniu jest daleko w tyle, ma tylko 19 takich urządzeń na 1000 km. Rotterdam zaś niespełna 11 na 1000 km dróg.

Dokładna tabela stworzona przez Goldenstein Legal, (którą znajdziecie pod tym adresem) prezentuje się w następujący sposób:

Źródło:  AD.nl