Koszmar w Polsce, wyrok w Holandii

61-latek mężczyzna, żyjący w Dordten, przez lata znęcał się nad swoją córką, zamieniając jej życie w koszmar. Molestował ją podczas dziecięcych zabaw. Teraz wreszcie stanął za to przed wymiarem sprawiedliwości. Czy zostanie ukarany?

Przeprowadzka

Kilkanaście lat temu, 43-letni Holender przeprowadził się do Polski. Dlaczego? Powodem była miłość. Nad Wisłą sytuacja jednak zaczęła robić się dziwna. Mężczyzna nie kochał tylko swojej partnerki. Zaczął też podkochiwać się w swojej, ówcześnie niespełna pięcioletniej, córce i nie była to typowa miłość ojca do dziecka.

Zabawy

Kochający tatuś miał jedną bardzo lubianą przez siebie grę. Nazywał to zabawą w „ślepca”. O co w niej chodziło? „Dotknij części ciała z zawiązanymi oczami i zgadnij, co to jest. Nie była ona o charakterze seksualnym, ale po prostu dotykanie nosa czy coś” – tłumaczył oskarżony przed sądem.
Pewnego razu jednak po prysznicu Holender postanowił wykorzystać grę w inny sposób i stanął nago przed swoim dzieckiem. Doszło do pierwszego zabronionego prawem kontaktu, wykorzystania seksualnego, w którym mała dziewczynka musiała zgadywać, co ma w rękach.

O krok dalej

Zeznająca przed sądem już dorosła dziewczyna wskazała, iż to był dopiero początek. Jej tato miał skłonności pedofilskie i w pewnym momencie puściły mu hamulce. Miał ją zgwałcić w wannie. Sytuacja ta wraca do niej w snach, nie otrząsnęła się z tego. Obrońca Holendra jak i sam oskarżony zaprzecza jednak, by ta granica została przekroczona. Przyznał się, iż wykorzystywał grę, przyznał się do tego, iż obmacywał jej piersi, gdy miała 13 lat, ale jej nie zgwałcił.

Koszmar

Obecnie 24-latka, składając zeznania w Holandii, jest jednak pewna tego co zaszło w Polsce. Doskonale pamięta ojca w intymnych chwilach, o jakich wspomnieliśmy wyżej. Do tej pory ma koszmary o seksie z ojcem. Jak wskazała, zgłosiła sprawę do sądu, by zamknąć ten rozdział, skończyć z koszmarem. „Czasami myślę o życiu, jakie mogłabym prowadzić, gdyby to się nie wydarzyło” – przekazała w wiadomości przeczytanej przez adwokata.

Wyrok

Za gwałt na nieletniej córce i molestowanie prokurator domaga się 15 miesięcy więzienia dla Holendra, z czego pięć miałoby być warunkowo zawieszone. Do tego chce również, by sąd wydał zakaz kontaktowania się z córką oraz innymi dziećmi.
Jak do sprawy podejdzie sąd? Czy uzna zeznania 24-latki za prawdzie? Przekonamy się 9 listopada.

Źródło: AD.nl