Kolejne aresztowania w związku ze śmiercią Polaka

Propalestyński protest szybko zakończony w Amsterdamie

Wracamy do sprawy tragicznej śmierci naszego rodaka, do której doszło w domu przy Minckelersstraat, w Hadze. Niedawno informowaliśmy, iż po tym jak w niedzielę odkryto ciało 44-latka i zatrzymano jedną osobę. Teraz policja poinformowała, iż aresztowano w tej sprawie kolejnych dwóch naszych rodaków.

Przypomnijmy. W wielkanocną niedzielę pod dom przy Minckelersstraat podjechały dwie karetki pogotowia. Ratownicy przybyli, by walczyć o życie 44-letniego mężczyzny, który mieszkał w lokalu na parterze zaledwie od kilku tygodni. Mimo wysiłków medyków poszkodowanego, którym okazał się 44-letni Polak, nie udało się uratować. Na miejsce, z racji podejrzenia popełnienia przestępstwa, przybyła również policja. Funkcjonariusze aresztowali 39-letniego Polaka. Prokuratura badająca sprawę uważa, iż mężczyzna ten mógł przyczynić się do śmiertelnego zajścia, wystąpiła więc do sądu śledczego o przedłużenie tymczasowego aresztowania. Wymiar sprawiedliwości wyraził zgodę, w efekcie Polak posiedzi co najmniej 14 dni.

 

Śledztwo

Zatrzymanie 39-latka nie zakończyło jednak działań stróżów prawa. W piątek policja poinformowała, iż oprócz mężczyzny funkcjonariusze aresztowali również dwóch innych naszych rodaków. Policja nie zdradza, ich tożsamości. Wskazuje jedynie, iż są oni w wieku 42 i 20 lat oraz nie posiadają stałego miejsca zamieszkania w Niderlandach, co może wskazywać, iż są to pracownicy migrujący.

 

Kwalifikowana napaść

42 i 20-latek również stanęli przed sędzią śledczym, który zdecydował się na przedłużenie aresztowania. Stało się tak z dwóch powodów. Po pierwsze ludzie nie posiadają stałego adresu w Holandii, po drugie prokuratura podejrzewa ich o zabójstwo lub kwalifikowaną napaść skutkującą śmiercią. Są to więc zarzuty zagrożone wysoką karą pozbawienia wolności, przy których areszt stosuje się niejako z automatu.
Pomimo tych trzech zatrzymań policja nie wyklucza kolejnych. Jak wskazuje, dochodzenie wciąż trwa.

 

Źródło:  Ad.nl