Kod pomarańczowy w Holandii. Nadciągają upały

Dzisiaj, ze względu na spodziewane bardzo wysokie temperatury, KNMI wprowadził kod pomarańczowy dla centrum, południa i wschodu kraju. Holenderski Instytut Meteorologii prognozuje, iż w prawie całym kraju termometry pokażą ponad 30 stopni Celsiusa i mowa tu o pomiarach w cieniu.

Prognozy

Służby meteo wskazują, iż dziś temperatury na północy kraju osiągną do 32-36 stopni. Na wschodzie, centrum i południu kraju mogą wynieść od 38 do 39 stopni. Dlatego kod pomarańczowy obowiązuje tam od 11:00 we wtorek do wieczora.

Pomarańcz

Owy kolor pomarańczowy oznacza drugi poziom w trzystopniowej skali zagrożenia. Ostrzega on przed ryzykiem „niebezpiecznych lub ekstremalnych warunków pogodowych z silnym uderzeniem (fali upałów/deszczu/burz/silnego wiatru) i istnieje ryzyko uszkodzenia mienia, obrażeń lub wielu uciążliwości”. W prowincjach Noord-Holland, Flevoland, Friesland i Groningen wprowadzono kod żółty, czyli pierwszy stopień ostrzeżenia, mówiący o możliwości wystąpienia niebezpiecznej pogody.

Morgen, dinsdag 19 juli, wordt het zeer warm. In het midden en zuiden van het land geldt van de ochtend tot in de avond #codeoranje voor zeer hoge temperaturen, met maximumtemperaturen van 38-39°C. #knmiwaarschuwing pic.twitter.com/xEz01odR21

— KNMI (@KNMI) July 18, 2022

Asfalt się topi

Temperatury sięgające dzisiaj według prognoz nawet 39 stopni w cieniu mogą sprawić, iż w centrach miast, gdzie króluje beton, szkło i nie ma wiatru, temperatury odczuwalne sięgną powyżej 40 stopni. Podobnie będzie w pełnym słońcu. To zaś może nawet sprawić, iż asfalt na drogach nagrzeje się do takiej temperatury, że po prostu zacznie się topić. Z tego też względu, w niektórych miejscach w kraju będzie można spotkać ludzi polewających wodą drogi, by je schłodzić. Parująca woda z ulic ma też nieco ochłodzić powietrze.

Działania ratunkowe

Już od poniedziałku w Holandii obowiązują plany ratunkowe związane z upałami. Służby mają bacznie uważać na osoby starsze, dzieci i te z problemami z oddychaniem i krążeniem. Takim upałom towarzyszy bowiem smog ozonowy, który, tak jak ten klasyczny, utrudnia oddychanie.
Policja, BOA i wolontariusze mają zaś też przyglądać się pracownikom wykonującym swoje zadania na ulicach i bezdomnym. Ludzie ci bowiem często nie mając, gdzie się schronić  przed słońcem i nie dysponując również odpowiednio dużą ilością napojów, znajdują się w grupie zagrożenia.
W grupie tej znajdują się też kierowcy, którzy będą mieli pecha i ich auta i ulegną awarii na niderlandzkich, rozgrzanych jak patelnia drogach. Rijkswaterstaat poinformował, iż postawił wszystkie służby w stan gotowości i pomoc uczestnikom ruchu będzie udzielana tak szybko, jak to jest możliwe.

Źródło: Nu.nl