Kim jest Karol Nawrocki? To pytanie zadają sobie Holendrzy
Kim jest Karol Nawrocki, zastanawiają się Holendrzy. Dla nich człowiek, który zostanie prezydentem naszego kraju, nie jest szerzej znany. Nie był politykiem, nie dał się poznać na arenie międzynarodowej. Pytania na jego temat nie dziwią, tym bardziej iż mieszkańcy Niderlandów zauważają, iż elekt ten, który nie ufa Brukseli, stanie na czele najsilniejszej armii w UE.
Blisko siebie
Pierwszym, na co zwracają uwagę Holendrzy, jest podział naszego społeczeństwa. Nie były to wybory, w których jeden kandydat zdobył przytłaczającą większość głosów. Te rozdzieliły się niemal po połowie. Tylko 370 tysięcy głosów w 38-milionowym kraju, sprawiły, iż wygrał Karol Nawrocki.
Eurosceptyk
Prezydent elekt jest przedstawiany w Holandii jako osoba, która z jednej strony chce, by jego kraj otrzymywał dotacje z UE, z drugiej jednak jest bardzo eurosceptyczny i krytykuje zasady wspólnoty. Chce brać, ale nie dawać nic w zamian. Jak mówią, przypomina on nieco Donalda Trumpa, u którego był notabene szukać poparcia podczas kampanii.
Ukraina
Holendrów martwi też sprawa Ukrainy. Jak zauważają, Nawrocki jest bardzo sceptyczny co do pomocy zaatakowanemu państwu. Jego sprzeciw wobec wejścia Ukrainy do NATO jest przez wielu na zachodzie rozumiane jako oddanie jej Rosji i nawet jako polityczna zdrada stanu interesów Unii.
Katolik
Kolejną kwestią, która zastanawia Holendrów, jest to, jaki jest nowy prezydent. Niderlandzkie media wskazują, iż Karol Nawrocki sam określa siebie jako głęboko religijnego, konserwatywnego i eurosceptycznego. Czy więc to będzie oznaczać kolejne przepisy związane z zaostrzeniem prawa aborcyjnego w Polsce? Czy mniejszości seksualne mają się czego obawiać? Holandia od wielu lat jest bowiem patronem ruchów równościowych w Unii.
Paraliż
Niderlandzcy politolodzy wieszczą też paraliż ustawowy w Polsce. Prezydent tego czwartego co do wielkości kraju UE, może bowiem wetować decyzje rządu Donalda Tuska. Może to więc doprowadzić do problemów wewnętrznych w kraju, z czego będzie bardzo cieszyć się PiS, który wypromował tego kandydata obywatelskiego. Co zaś oznacza ewentualny powrót PiS do władzy? Holendrzy doskonale pamiętają między innymi kwestie związane z praworządnością i neosędziami w naszym kraju. W wielu bowiem niderlandzkich sądach toczyły się rozprawy mające odpowiedzieć na pytanie, czy człowiek poddany ekstradycji może liczyć w Polsce na uczciwy proces.
Armia
Wreszcie niderlandzcy dziennikarze zauważają, iż Polska ma największą po USA i Turcji armię w NATO. Nasz kraj ma około 5 razy więcej ludzi pod bronią niż Holandia. Wydatki na zbrojenia wynoszą zaś 4% PKB. Jest to więc siła, z którą trzeba się liczyć. Pytanie jednak, czy nowy prezydent będzie chciał współpracować. Jeśli bowiem przyjmie retorykę PiS, to w Niemczech i UE będzie widzieć takie samo zagrożenie, jak w Rosji. Wtedy to wspólne sojusze obronne mogą być mocno utrudnione.
Przestępca?
Na koniec Holendrzy zastanawiają się też nad tym jak mogliśmy dokonać takiego wyboru. W niderlandzkich mediach mówi się bowiem, iż Karol Nawrocki miał załatwiać prostytutki gościom hotelowym, czy wyłudzić mieszkanie od niepełnosprawnego starszego mieszkańca Gdańska. Jego przeszłość więc nie jest zbyt jasna.
Źródło: AD.nl
Dodaj komentarz