Kanał pod wysokim napięciem?

Do dość niecodziennego zdarzenia doszło na kanale Amsterdam-Ren. Ten szlak wodny został na początku tygodnia zamknięty wiele godzin z racji zagrożenia energetycznego. Jak to możliwe. Kable wysokiego napięcia znajdujące się nad tym ciekiem zostały zerwane i wpadły do jego toni. W efekcie wiele statków musiało czekać, aż sytuacja zostanie opanowana.

Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 8 rano, na rzece Sniep, w pobliżu Diemen. Kable nie spadły same z siebie, zahaczył o nie i zerwał statek dźwigowy płynący tą trasą. Na skutek tego incydentu nikt nie został na szczęście ranny. Pojawił się jednak duży problem, kable częściowo znalazły się w wodzie. Z racji poważnego zagrożenia załoga natychmiast wezwała służby ratunkowe. Te zaś zamknęły cały obszar, nie tylko tę wodną drogę, ale i tereny zielone wokół niej. W bezpośredniej bliskości rzeki kanału - biegnie bowiem ścieżka rowerowa, która na pewnym odcinku usytuowana jest pod tą siecią elektryczną.

Bez prądu

Operator sieci TenneT, który przybył na miejsce, by rozwiązać problem, zdecydował się na wyłączenie prądu na tej feralnej linii. Na szczęście dla mieszkańców tego regionu energię udało się przekierować z innych sieci, dzięki czemu mimo zerwania linii ludzie nie odczuli braku prądu.

Kanał zamknięty

Tyle szczęścia nie miały jednak załogi statków płynące tym kanałem. Został on bowiem zamknięty między śluzami Oranjesluizen w Amsterdamie a Wijk bij Duurstede – poinformował rzecznik Rijkswaterstaat. Przeprawa ta była niedostępna do godziny 16:45. Dopiero wtedy pozwolono ruszyć pierwszym jednostkom z kolejki jaka powstała w oczekiwaniu na zakończenie działań TenneT. Otwarcie przeprawy nie oznacza jednak całkowitego naprawienia linii. Przekazano bowiem, iż może dojść jeszcze do ponownego zamknięcia kanału w późniejszym czasie w celu dokończenia napraw.

Ważny kanał

Jak wskazują dane z AIS, wspomniana kolejka wynosiła około 50 jednostek. Co roku zaś tym odcinkiem płynie 120 000 statków wszelkiej maści i wielkości. Korzystają bowiem z niego nie tylko duże jednostki towarowe, ale też jachty i żaglówki.

Źródło:  AD.nl