Holendrzy będą szkolić Ukraińców w Niemczech i Polsce

Pobór do holenderskiej armii niemożliwy

Kilka dni temu pisaliśmy, że Holendrzy kupują czeskie T-72 i wysyłają je armii ukraińskiej. To jednak nie wszystko. Zapadła również decyzja dotycząca szkolenia ukraińskich żołnierzy. Armia Niderlandów ma użyczyć od dziewięćdziesięciu do stu instruktorów, którzy mają szkolić ukraińskich ochotników.

Jak przekazała Kasja Ollongren, holenderska minister obrony, holenderscy instruktorzy będą ściśle współpracować z niemieckimi kolegami po fachu w europejskiej misji szkoleniowej. Działania uczące poborowych praktycznych umiejętności mają odbywać się w centrach szkoleniowych i na poligonach Polski i Niemiec. Ukraińscy ochotnicy będą przechodzić nie tylko podstawowe szkolenie, ale również specjalistyczne kursy pozwalające im na posługiwanie się np. natowskim uzbrojeniem w postaci wyrzutni przeciwlotniczych czy przeciwpancernych. Generalnie cała ta inicjatywna, za którą odpowiedzialna jest Unia Europejska, ma na celu przeszkolenie 15 000 Ukraińców, tak by mogli oni efektywnie bronić swojej ojczyzny.

 

Ratować życie

Holenderscy wojskowi, jak przekazała pani minister, będą uczyć nie tylko strzelania czy obsługi broni. Oddelegowane jednostki mają wyszkolić Ukraińców w zakresie medycyny pola walki, tak by żołnierze umieli ratować życie i zdrowie swoich kolegów. Oprócz tego ochotnicy mają pobierać również lekcje u niderlandzkich saperów z zakresu usuwania materiałów wybuchowych. Wycofujący się Rosjanie minują bowiem drogi, mosty, a nawet całe miasta ukrywając ładunki w kanałach czy prywatnych domach. Rozminowanie jest więc niezbędne dla bezpieczeństwa cywilów.
Oprócz rekrutów w szkoleniu wezmą również udział ukraińscy oficerowie. Ci mają uczyć się współdziałania w zakresie sztabowym na poziomie batalionów i brygad.

 

Odpowiedź

Stworzenie Europejskiej Misji Szkoleniowej uzgodniono w zeszłym miesiącu. Jest to odpowiedź na prośbę Kijowa, który z racji ciężkiej sytuacji w kraju sam nie jest w stanie prowadzić walki i szkolić przyszłej kadry oficerskiej i żołnierzy.  Na zachodzie kontynentu powstanie więc drugie centrum uczące ochotników z kraju naszego wschodniego sąsiada. Pierwsze takie istnieje już na Wyspach Brytyjskich. Tam Anglicy, na spółkę między innymi z Holendrami szkolą już nowe kadry. Brytyjczycy chcą, by przez ich centrum przewinęło się około 10 000 ochotników. Nie jest to jednak liczba całkowita. Władze w Londynie już teraz ogłosiły, że w przyszłym roku chcą podwoić liczbę kursantów.

 

 

Źródło:  Ad.nl