Holenderskie firmy liderami w pomocy uchodźcom z Ukrainy

Holenderskie firmy liderami w pomocy uchodźcom z Ukrainy

Duże niderlandzkie przedsiębiorstwa przodują w Zachodniej Europie, jeśli chodzi o rekrutację lub zatrudnianie uchodźców w swoich zakładach. Owa otwartość może sprawić, iż uciekający przed wojną Ukraińcy z łatwością znajdą pracę w krainie tulipanów.

Trzy lata temu największe niderlandzkie firmy rozpoczęły program, którego intencją była pomoc 3500 uchodźcom w znalezieniu pracy w Niderlandach. Misja ta zakończyła się takim sukcesem, iż zamiast 3,5 tysiąca osób etat udało się uzyskać 13 tysiącom. To jednak nie był koniec. Przedsiębiorcy nie osiedli na laurach. Na niedawnym szczycie biznesowym w Niderlandach trzynaście holenderskich firm, w tym ABN AMRO, Randstad, Royal FrieslandCampina i TenneT, zobowiązało się zatrudnić, przeszkolić lub skierować do pracy prawie 22 000 uchodźców.  Wszystko po to, by ułatwić im życie w Holandii i sprawić, by mogli poczuć się samodzielni.

 

Ukraińcy

Z pomocy tej mogą skorzystać również przybywający do Holandii Ukraińcy. Oni jednak, w odróżnieniu do uchodźców z bliskiego wschodu, są w nieco innej sytuacji. Z racji unijnych przepisów osoby te nie muszą spełniać tylu formalności co przybysze zza Morza Śródziemnego. Mogą zacząć pracę praktycznie od zaraz po wypełnieniu minimum dokumentów. To zaś pozwala dość łatwo znaleźć dla nich zatrudnienie. Biorąc zaś pod uwagę, iż wielu z nich chce pracować i znają przynajmniej w stopniu podstawowym język angielski, współpraca z nimi jest stosunkowo prosta i efektywna.

 

Przymknąć oko

Niektórzy przedsiębiorcy idą jeszcze dalej, wskazując, iż biznes powinien przymknąć oko na ewentualne braki w dokumentach (świadectwa pracy, dyplomy zawodowe), czy braki językowe. „To nie powinno już być przeszkodą. Jeśli ci ludzie zostawili wszystko za sobą, przebyli całą podróż, to też możemy to przezwyciężyć. Zainwestuj rok, dwa jako firma, a po pięciu latach to się opłaci. Firmy zyskują wtedy na produktywności”. Powiedział Hamdi Ulukaya, dyrektor generalny amerykańskiego giganta jogurtowego Chobani i założyciel Tent Partnership for Refugees dziennikarzom NU.nl, będąc na niderlandzkim szczycie biznesowym.  Mężczyzna uważa, iż jeśli zaufa się uchodźcom i da im szansę, oni odpłacą się będąc sumiennymi, rzetelnymi pracownikami. Uchodźca ma bowiem taką samą szansę na sukces jak każdy inny człowiek. Pan Ulukaya wie o tym doskonale, sam bowiem był migrantem, który trafił do Stanów Zjednoczonych.

 

Ukraińcy spadają z nieba

Podobne zdanie ma zresztą wielu holenderskich pracodawców, którzy wskazują, iż uchodźcy ze wschodu Europy dosłownie spadają im z nieba. W Niderlandach bowiem w wielu dziedzinach gospodarki są gigantyczne wakaty. Uciekający przed wojną Ukraińcy mogą zaś pomóc w załataniu tych dziur.

Źródło:  Nu.nl