Holenderska policja rozdaje piwo

To nie żart. W mediach społecznościowych pojawił się wpis komendy policji z Oss, która wzywała do odebrania dwóch skrzynek piwa. Jak to możliwe? Policjanci to też ludzie, którzy nierzadko mają poczucie humoru i ogromny dystans do swojej pracy.

Wszystko zaczęło się w nocy z soboty na niedzielę. Godzinę po północy patrol zobaczył dwie osoby niosące w rękach dwie skrzynki piwa. Młodzi mężczyźni zobaczyli również policję. Jak wspominają oficerowie, w tym momencie przypomnieli sobie zapewne, iż jest godzina policyjna, a oni nie posiadają stosownych uprawnień do poruszania się o tej porze. Ten tok myślenia doprowadził zapewne dwójkę do jedynego, możliwego działania, ucieczki. Mężczyźni musieli również skonstatować, iż dwie pełne skrzynki piwa mogą ich znacznie spowolnić, dali więc nogę bez nich. W efekcie patrolowi zostało jedynie zabranie 48 butelek piwa do radiowozu i zawiezienie ich na komendę.

Policja krytykuje uciekinierów

Po kilku godzinach na Instagramie i Facebooku pojawił się wpis dotyczący całej sytuacji. Policja krytykuje w nim zachowanie młodych mężczyzn. Zdaniem funkcjonariuszy, powinni się oni wstydzić, iż zostawili piwo same w nocy na mrozie. Oficerowie wzywają również zbiegów, by ci zgłosili się na komisariat.

„Czy jesteś jednym z dwóch panów, którzy szli Burgemeester van Erpstraat w Berghem w sobotę 17 kwietnia, około godziny 1 w nocy (godzina policyjna), szli ze skrzynką piwa w dłoniach?

TAK?! W takim razie zapraszamy na komisariat w Oss, aby odebrać pełną skrzynię Juup! (nazwa piwa)

Rozumiemy, że byłeś przez nas zszokowany, ale pozostawienie tych Juupków samych, w ciemności i na mrozie ... to po prostu wstyd!”

Zaproszenie na komendę

Policja zaprasza więc na komendę z dowodem osobistym i proponuje, by ludzie ci zgłosili się jeszcze przed 15 w niedzielę, tak by zdążyli przed finałem pucharu Holandii w piłce nożnej między Ajaxem i Vitesse. Dodatkowo policja zapewnia, iż jeśli mężczyźni okażą się na tyle „twardzi”, iż faktycznie przyjdą i udowodnią oficerom, iż to właśnie oni uciekli przed patrolem, nic im się nie stanie. Zostaną spisani i skończą z oficjalnym słownym ostrzeżeniem.

„Oczywiście musimy wiedzieć, kim jesteś… Nie zapomnij więc zabrać ze sobą dokumentu tożsamości. Jeśli jesteś na tyle twardy, żeby się zgłosić i udowodnisz, że w piątek  wieczorem szedłeś ulicą ze skrzyniami ... Wtedy nie musisz się martwić o grzywnę, tym razem będzie to tylko oficjalne ostrzeżenie! Do zobaczenia później?!”

„Mają jaja”

Ogłoszenie przyniosło skutek. Na komendzie pojawiło się nie dwóch, a aż trzech młodych mężczyzn. Ich zeznania okazały się na tyle dokładne, iż policja oddała im zgubione skrzynki. Na Insta Story pojawiło się zaś zdjęcie, gdzie młodzi ludzie pozują z piwem (obecnie już niedostępne).