Holenderscy naukowcy: Paracetamol jest bezpieczny

Wracamy do sprawy jednego z najpopularniejszych leków na niderlandzkim rynku. Paracetamol, zwany przez niektórych w Holandii lekiem na wszystko, miał być skażony rakotwórczą substancją, a przez to groźny dla zdrowia i życia. Najnowsze badania zaprzeczyły jednak tym teoriom. Leku nie należy się bać.

O sprawie pisaliśmy w lipcu tego roku. Wtedy to pojawiło się podejrzenia, iż paracetamol od chińskiego producenta Anqiu Lu'an Pharmaceutical, mógł zostać skażony rakotwórczą substancją 4-chloroaniliną (PCA). Substancja ta miała znajdować się w jednej z partii leków. Problem w tym, iż chiński producent zaopatruje praktycznie cały świat i nie do końca było wiadomo, gdzie zanieczyszczona partia substancji czynnej trafiła. Sprawą więc w końcu, po większych i mniejszych naciskach społecznych, zajęły się stosowne organy holenderskich władz.

 

Nie ma się czego obawiać

W czwartek holenderski Inspektorat ds. Opieki Zdrowotnej i Młodzieży (IGJ) oraz Organu Nadzoru Medycznego i Leków poinformowali, iż życiu i zdrowiu mieszkańców Niderlandów zażywających paracetamol nic nie zagraża. Lek jest całkowicie bezpieczny i zdatny do użytku, jeśli stosuje się go zgodnie z zaleceniami.

Badania

Potwierdzają to przeprowadzone badania i analizy. Służby sprawdziły 144 partie substancji czynnej dostarczonych przez chiński koncern. Środek ten wykorzystywano przy produkcji leków w Królestwie Niderlandów w okresie od 1 stycznia 2019 r. do 7 lipca 2020 roku. Poszczególne serie leków zostały poddane gruntownej analizie przez ekspertów. Wykazały one, iż paracetamol nie zawiera przekroczonej maksymalnej ilości szkodliwego PCA ani żadnych innych zanieczyszczeń, które mógłby zagrażać zdrowiu i życiu konsumentów.

 

Nie to, że ich nie ma

PCA znajduje się w paracetamolu. Jak wskazują eksperci, „zanieczyszczenie” to powstaje podczas skomplikowanego procesu chemicznego, którego efektem końcowym jest najpopularniejszy w Niderlandach lek. To oznacza, iż PCA zawsze będzie znajdować się w popularnych tabletkach. Jest to nieuniknione. Aby jednak zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom, wprowadzono ścisłe zasady korzystania leku i jego metod produkcji, by zminimalizować ryzyko pojawienia się np. raka. Z jednej strony są to testy sprawdzające, czy stężenie PCA nie jest większe niż dopuszczalne. Z drugiej są to wytyczne na ulotce. Dotyczą one ścisłego dziennego limitu maksymalnego spożycia leku. Dlatego tak ważne jest, by przestrzegać tych wytycznych. W przeciwnym razie istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia choroby nowotworowej spowodowanej właśnie PCA. Dotyczy ono jednej osoby na 100 000, która przez wiele lat (dziesięcioleci), przyjmowała codziennie więcej niż maksymalną dopuszczalną dawkę paracetamolu. Jeśli zaś będziemy stosować ten lek sporadycznie i zgodnie z wytycznymi na ulotce ryzyko raka jest praktycznie zerowe.

 

Zażycie paracetamolu grozi nowotworem?