Holandia wyślę sprzęt wojskowy na Ukrainę

Wczoraj informowaliśmy, iż premier i minister spraw zagranicznych Królestwa Niderlandów odwiedzą w najbliższym czasie Ukrainę, by na własne oczy zobaczyć, jak wygląda tam sytuacja. To jednak nie wszystko Rząd w Hadze zmienia zdanie odnośnie polityki zbrojeniowej polskiego sąsiada. Jeszcze jakiś czas temu władze w Holandii wskazywały, iż nie wyślą broni do Kijowa. Obecnie ministrowie mówią o "życzliwym odniesieniu się do tej prośby".

Jakiś czas temu władze w Hadze nie chciały słyszeć o żadnej formie pomocy militarnej dla Ukrainy. Królestwo Niderlandów uznało Ukrainę za ofiarę agresji Rosyjskiej i nie zaakceptowało aneksji Krymu. Sprzeciwiało się jednak jakiejkolwiek formie pomocy wojskowej dla tego kraju.
Teraz jednak jak mówią „sytuacja się zmieniła”. Gdy na granicy tego suwerennego państwa stoi 100 tysięcy rosyjskich żołnierzy, trzeba więc udzielić im pomocy.

Defensywna pomoc wojskowa

Do tej pory Holandia wspierała Ukirainę, pomagając w rehabilitacji i powrocie do zdrowia żołnierzy rannych w obronie ojczyzny. Teraz zaś rząd jest gotowy zrobić więcej. Minister spraw zagranicznych Królestwa Niderlandów stwierdził, iż życzliwie odniesie się do ewentualnej prośby władz w Kijowie. Gabinet jest bowiem otwarty na defensywną pomoc wojskową dla Ukrainy.

Poparcie parlamentu

Poparcie wyrażają nie tylko ministrowie, ale również parlament. VVD i D66 popierają pozytywne rozpatrzenie ewentualnego ukraińskiego wniosku. Również CDA wyraża podobną opinię w tej sprawie, uważa jednak, iż należy jeszcze trochę poczekać (na efekt wizyty premiera). Stanowcze nie mówi jedynie Partia Pracy. Frakcja ta jest jednak z definicji przeciwna jakiemukolwiek handlu bronią czy dozbrajania kogokolwiek.

Karabiny dla Ukraińców?

Co ważne, w porównaniu do Brytyjczyków, Holendrzy rozważają przede wszystkim defensywne wsparcie dla ukraińskiej armii. Jak to rozumieć? Holandia wysłałaby najprawdopodobniej sprzęt ochrony bezpośredniej, taki jak kamizelki kuloodporne, hełmy czy elementy oporządzenia żołnierzy. Możliwe byłoby też wysłanie sprzętu łączności lub wyposażenia, np. szpitali polowych itd.

Cyberbezpieczeństwo

Wopke Hoekstra poinformował również, iż z jego inicjatywy stworzony został specjalny zespół ekspertów do spraw cyberbezpieczeństwa. Ludzie ci mają pomóc Ukraińcom w walce z zagrożeniem ze strony rosyjskich hakerów, którzy, jak pokazali kilka dni temu, potrafią bez problemów wyłączyć holenderskie domeny rządowe.

Wsparcie dla Bułgarii

Oprócz tego polityk zapowiedział również wysłanie dwóch myśliwców F35 do Bułgarii. Maszyny te mają wesprzeć tamtejszą armię w ramach Quick Reaction Alert, przechwytując nieznane maszyny wchodzące w przestrzeń powietrzną NATO. W domyśle należy rozumieć to jako możliwą konfrontację z rosyjskim lotnictwem, które może operować nad Ukrainą, „zahaczając” o terytoria państw ościennych.

Źródło: Nu.nl