Dni mijają, a obława na zbiegów trwa

Wielka ucieczka szopów trwa nadal. Park zwierząt AquaZoo w Leeuwarden nadal poszukuje zbiegów. W czwartkowy wieczór pracownikom ogrodu udało się złapać kolejnego gryzonia. Na wolności pozostaje nadal jednak pięć tych szaroczarnych zwierzątek.

Wielka ucieczka

Przypomnijmy. Pod koniec marca do AquaZoo w Leeuwarden przywieziono gromadkę szopów praczy. 12 zwierząt przekazanych przez Fundację AAP miało cieszyć się znakomitymi warunkami w nowym domu. Ogród zoologiczny przygotował dla nich nawet specjalny wybieg, z którego szopy nie miały prawa uciec. Niestety nikt tego nie powiedział nowym gościom. Już pierwszej nocy po przyjeździe 11 z nich uciekło, wykonując podkop.

Obława

AquaZoo dało plamę, ale nie zamierzało tak pozostawić sprawy. Rozpoczęła się więc obława na terenie zalesionego rezerwatu przyrody, przy którym znajduje się zoo. Pracownicy rozstawili pułapki, do których włożyli słodycze, jajka. Patrolowano też las w poszukiwaniu zbiegów. Działania te powoli, ale jednak przynoszą pewne skutki. W czwartek właśnie w jedną z takich pułapek wpadł szop, który połakomił się na słodkości. Jak przekazał dyrektor parku, Jeroena Loomeijera, w rozmowie z dziennikarzami Nu.nl. pianki  Marshallów polane syropem wiśniowym były ważniejsze niż poczucie wolności.  Wcześniej w podobnych okolicznościach wpadło pięć innych zwierząt.

Zagrożenie?

Na wolności pozostaje jeszcze pozostała piątka zbiegów. Pracownicy ogrodu nie wiedzą, gdzie one się obecnie znajdują. Liczą jednak, iż z czasem i one zostaną schwytane w rozstawione w parku pułapki.
Zwierzęta te mimo, iż w Holandii są gatunkiem inwazyjnym, nie stanowią zagrożenia. Wszystkie one zostały bowiem już kiedyś odłowione ze środowiska naturalnego przez Fundację i wysterylizowane. Dzięki temu nie mogą się rozmnażać. Są również przyzwyczajone do człowieka i nie będą go atakować, chyba że ten podejdzie zbyt blisko i szop nie będzie miał gdzie uciec.

Odłowione

Odłowieni zbiegowie do ogrodu zoologicznego, do nowego jeszcze bardziej zabezpieczonego wybiegu, na którym cały czas są pod baczną opieką weterynarzy. Zanim bowiem będą mogły rozpocząć nowe swobodne życie, muszą przejść kwarantannę.

Źródło:  Nu.nl