Darmowe produkty menstruacyjne w każdej gminie

Wedle nowych wytycznych we wszystkich holenderskich gminach mają znaleźć się punkty, w których panie będą mogły odebrać bezpłatne produkty menstruacyjne. Ma to sprawić, iż w Niderlandach liczba tego typu miejsc wzrośnie z początkowo proponowanych 1600 do około 2500. Wszystko po to, by dziewczyny z ubogich rodzin, czy kobiety o niskim dochodzie nie były na kilka dni w miesiącu wykluczone z życia.

Produkty menstruacyjne

Na chwilę obecną w każdym regionie Holandii jest co najmniej jednej punk dystrybucji produktów menstruacyjnych (MUP) i zarządza nim Fundusz Walki z Ubóstwem. Jedno takie miejsce na w rejonie to jednak zdecydowanie zbyt mało. Jeśli bowiem kobiety nie stać na zakup podpasek lub tamponów, to tym bardziej nie będzie jej stać na zakup biletu na pociąg czy autobus i przejazdu kilkudziesięciu kilometrów. Dlatego też Fundusz chce by MUP w ciągu dwóch lat istniał w każdej gminie. Mógłby on znajdować się w wiejskiej świetlicy, szkole, bibliotece miejskiej czy na przykład budynku władz samorządowych.

Miliony

Na cel walki z tym „menstruacyjnym wykluczeniem” w Holandii rząd w Hadze przekazał 2 miliony euro. Fundusz Walki z Ubóstwem pierwszą połowę tej kwoty otrzymał już w tym roku, druga zostanie wypłacona w 2024 roku. Organizacja jest szczęśliwa, iż rząd rozumie potrzebę pomocy biedniejszym kobietom, ale wskazuje, iż aby MUP był dostępny dla każdej potrzebującej, niezbędnych jest więcej pieniędzy. Przedstawiciele fundacji wskazują bowiem, iż z jednej strony wysoka inflacja sprawiła, iż coraz więcej ludzi jest w trudnej sytuacji finansowej i nie ma pieniędzy na tego typu środki higieniczne. Z drugiej zaś coraz więcej kobiet dowiaduje się o MUP, przez co ruch w tych punktach robi się coraz większy. To zaś sprawia, iż tylko w tym roku na wyposażenie i działanie MUP potrzebnych jest około 3 milionów euro, za rok będzie to zaś jeszcze więcej. Rząd jednak nie da ani centa więcej więc Fundusz poszukuje sponsorów i darczyńców.

Pomoc z Unii

Czy Unia Europejska może w tym zakresie pomóc Holandii? Z funduszu wspólnoty na konto Stichting Voedselvangnet, organizacji dostarczającej żywność do banków żywności, trafiło 16 milionów euro. Wsparcie otrzymał też holenderski Czerwony Krzyż, który pomaga ludziom niemogącym udać się do banków żywności. Placówki te też mogą wydawać darmowe materiały na dolegliwości menstruacyjne. Nie jest to jednak ich cel statutowy, więc raczej nie przeznaczą na to pieniędzy, gdy na ulicy jest tylu głodnych potrzebujących. Dlatego wszystko pozostaje w rękach sponsorów.

Źródło:  Nu.nl