Chcieli „porwać” Moneta z Muzeum Zaans
Funkcjonariusze policji potwierdzili informacje, o których nieoficjalnie mówiło się już od niedzieli. Strzały, które dało się słyszeć dwa dni temu w okolicy Muzeum Zaans, były bezpośrednio związane z próbą kradzieży znajdujących się tam dzieł sztuki. Jak wskazują oficerowie, prowadzący sprawę akcja ta zakończyła się niepowodzeniem. Złodzieje, pomimo iż uciekli bez łupów, to nadal pozostają na wolności. Z racji zaś posiadanej broni mogą być niebezpieczni.
Rabusie w muzeum
Muzeum Zaans to miejsce, gdzie znajdują się wspaniałe działa sztuki w tym płótna takich ikon malarstwa jak między innymi Monet. Notabene to właśnie dzieło tego malarza chcieli w niedzielę ukraść dwaj złodzieje. Z relacji świadków wynika, iż rabusiom udało się nie tyle zabrać obraz ze ściany, co nawet wyjść z nim z muzeum. Sprawcy wybiegli z Monetem na zewnątrz i chcieli wsiąść na pozostawiony przed muzeum skuter.
Bohaterstwo czy głupota
W tym momencie do przestępców miał podbiec jeden z widzów całego zajścia. Człowiek ten szarpnął jednego ze złodziei, nie chcąc pozwolić mu wejść na jednoślad. Wtedy to padł strzał. Poświęcenie mężczyzny jednak poskutkowało. Złodzieje zostawili obraz mistrza i odjechali.
Czy dzielny obrońca sztuki przeżył postrzelenie? Tak. Policja nie wskazuje, by ktokolwiek doznał obrażeń. Kula nie trafiła więc w bohatera albo bezmyślnego chojraka (zdania tu są podzielone) lub też złodzieje dysponowali atrapą broni, pistoletem na ślepaki. Polica nie podaje informacji w tej sprawie. Więc bezpieczniej założyć, iż dysponują oni prawdziwą bronią palną.
Skuter
Policja odnalazła skuter, na którym poruszali się sprawcy, kilka godzin później w Wijdewormer, niedaleko od Zaandam. Obszar, na którym znaleziono maszynę, przez dłuższy czas był badany w poszukiwaniu śladów mogących doprowadzić do niedoszłych rabusiów. Śledczy nie zdradzają jednak informacji, czy udało im się zabezpieczyć jakieś dowody.
Poszukiwani
Policja przedstawiła rysopisy sprawców. Poszukiwani to:
Pierwszy podejrzany:
- Mężczyzna;
- lekko ciemny odcień skóry;
- 1,75 - 1,80 m wzrostu;
- Czarna kurtka, zielone spodnie, brązowy pasek, czarne buty Adidas;
- Normalna/smukła budowa ciała;
- Odjechał jako pasażer na skuterze.
Drugi podejrzany:
- Mężczyzna;
- jasny odcień skóry;
- Sylwetka: krępy;
- Wzrost około 180 cm;
- Płaszcz z szarymi rękawami i przodem w kolorze khaki;
- Niebieskie dżinsy;
- Ciemnoszare trampki marki Adidas.
- Kierowca skutera.
Śledczy proszą wszystkich, którzy w niedziele widzieli osoby pasujące do tego rysopisu w rejonie Zaandam, o kontakt z policją.