Bystry staruszek i pechowa złodziejka

Policja pochwaliła się, iż 26 stycznia udało im się aresztować 42-letnią kobietę pod zarzutem kradzieży. Nie byłoby w tym może nic niezwykłego, gdyby nie to, iż wpadła ona dzięki spostrzegawczości i jasności umysłu 97-letniego mieszkańca Amsterdamu-Noord. Staruszek nie tylko szybko przejrzał podstęp, ale wykazał się doskonałą pamięcią, dzięki czemu stróże prawa złapali złodziejkę.

Pomoc

Na czym polegało całe oszustwo? Pewnego dnia do drzwi staruszka zadzwoniła zapłakana, przerażona kobieta. Była roztrzęsiona, wyglądała jakby coś się stało. Emeryt otworzył drzwi i wpuścił ją do środka. Ta poprosiła go o to, czy może zadzwonić. Mężczyzna zgodził się i sięgnął po telefon. Wtedy jednak stało się coś dziwnego. Kobiet wskazała, iż to nieważne, już nie musi dzwonić i wyszła.
Cała sytuacja wydała się 97-latkowi wyjątkowo dziwna.

Bystry umysł

Senior nie mógł poszczycić się ciałem nastolatka, czy chociażby mężczyzny w średnim wieku. Lata zrobiły już swoje. Jego umysł był jednak nadal bystry. Cała ta sytuacja była nienaturalna. Ktoś, kto panikuje i płacze w ciągu paru chwil nie uspokaja się i odchodzi, tym bardziej jeśli chciał zadzwonić. Senior sprawdził więc szybko otoczenie. Stało się to, co podejrzewał. Zniknęło jego kilka cennych rzeczy osobistych. Gdy więc on szedł po telefon, kobieta, złodziejka zdążyła mu je zabrać i schować, a potem pośpiesznie wyszła. Wkurzony senior zadzwonił więc na policję.

Rysopis

Gdy do mieszkania staruszka przyjechali policjanci, ten opisał im dokładnie kobietę i sposób jej działania. Liczba szczegółów, jaką zapamiętał 97-latek, pozwoliła bez problemów rozpoznać podejrzaną. Złodziejka już bowiem kilkukrotnie działała w podobny sposób. Tym razem wybierając zaś sędziwego już starca, liczyła, że pójdzie łatwiej niż zwykle. Jak się jednak okazało, bardzo się myliła.

Aresztowanie

Po kilkudziesięciu minutach od wizyty u seniora do drzwi mieszkania kobiety zapukali policjanci. Oficerowie zatrzymali podejrzaną, a po przeszukaniu jej domu odnaleźli rzeczy należące do 97-latka. W efekcie złodziejka raczej się nie wywinie i ostanie skazana.

Źródło: Politie.nl