Czy w Holandii obchodzi się Wszystkich Świętych?
Wielu Polaków wyjeżdżających do pracy za granicę może nie być gotowychna różnice kulturowe, z jakimi przyjdzie im się zmierzyć. Dotyczą one nawet tak fundamentalnych spraw, jak podejście do śmierci. Dowiedz się, jak i dlaczego upamiętnia się zmarłych w Holandii.
Wszystkich Świętych Holandia
W przeciwieństwie do Polski w Holandii nie funkcjonuje takie święto jak Wszystkich Świętych. Dlaczego? Kultura i obrzędy religijne tego kraju wywodzą się z protestanckiej tradycji. Według wierzeń tego odłamu chrześcijaństwa, priorytetem jest przestrzeganie dekalogu. Zgodnie z drugim przykazaniem, zakazane jest czczenie jakichkolwiek postaci czy rzeczy innych niż bóg – w tym świętych. Z tego powodu w holenderskich kościołach nie znajdziemy ich figur ani podobizn, a w kalendarzu nie ma miejsca na takie święto jak to, które Polacy obchodzą 1 listopada.
Dlaczego Holendrzy nie obchodzą Wszystkich Świętych?
Kolejnym powodem, dla którego święto to nie jest popularne w Niderlandach, jest to, że znaczna część społeczeństwa tego kraju jest niewierząca. Jako ateiści deklaruje się połowa mieszkańców Holandii. Katolikami jest nieco ponad 20%, a protestantami około 14%. Dla porównania w Polsce ochrzczonych jest ponad 80% obywateli. Nie każdy z nich jest wierzący, jednak pochodzenie z chrześcijańskiej rodziny często sprawia, że w Polsce kultywowane są takie tradycje, jak Wszystkich Świętych.
Zaduszki i Wszystkich Świętych w Holandii
Dzień Zaduszny, czyli święto obchodzone 2 listopada, jest obecne również w niektórych kościołach protestanckich. Nie nazywa ono bowiem świętymi żadnych zmarłych, jedynie ich upamiętnia – zgodne jest zatem z drugim przykazaniem dekalogu. Dla osób wierzących w Holandii dzień ten ma szczególne znaczenie. Według tradycji po pogrzebie w kościele zawiesza się krzyżyk z imieniem i nazwiskiem zmarłej osoby. Wisi on tam aż do 2 listopada. Dopiero po mszy tego dnia można go odebrać i zabrać do domu. Warto zaznaczyć, że jest to obrzęd katolicki. Nie jest to jednak dzień wolny od pracy, być może dlatego wycieczki na groby nie cieszą się dużą popularnością.
Święto zmarłych w Holandii
To, że Holendrzy nie obchodzą Wszystkich Świętych, nie oznacza, że nie pamiętają o zmarłych. W kraju tym funkcjonuje Dzień Upamiętniania Zmarłych, w którym oddaje się cześć osobom poległym podczas II Wojny Światowej i innych misji pokojowych. Ma on miejsce 4 maja. Z tej okazji odbywają się liczne rządowe uroczystości upamiętniające zmarłych. Po święcie tym następuje Dzień Wyzwolenia, czyli rocznica zakończenia niemieckiej okupacji.
Zwyczaje pochówku w Holandii
Ponieważ Holandia jest krajem gęsto zaludnionym o małej powierzchni, pojawia się tam specyficzny problem związany z pogrzebami. Na cmentarzach zwyczajnie brakuje miejsca. Z tego powodu cena tradycyjnego pochówku z roku na rok rośnie. Fakt ten oraz postępująca laicyzacja kraju sprawiają, że znaczna część społeczeństwa wybiera kremację. Ciekawym rozwiązaniem jest także dzierżawa miejsca na cmentarzu. Wiele osób decyduje się na wynajęcie miejsca na grób na 10-20 lat. Po upływie tego czasu szczątki zostają przeniesione do masowego grobowca.
Dla Polaków szokujące może być również to, jak wyglądają nagrobki na holenderskich cmentarzach. Przybierają one rozmaite kształty i maja za zadanie odzwierciedlać to, kim zmarły był za życia. Mogą nawiązywać do jego zainteresowań bądź dorobku zawodowego.
Wszystkich Świętych dla Polaków w Holandii
Choć święto to nie jest tak hucznie obchodzone w Holandii jak w Polsce, Polacy, których bliscy pochowani są w Niderlandach mogą również je obchodzić. Polskie parafie obecne są w większości dużych miast. 1 listopada odbywają się w nich msze święte upamiętniające zmarłych. Jeśli jest to dzień pracujący, to obchody święta odbywają się po południu.