Belgijscy zbiegowie w Holandii?
Belgijskie media donoszą o ucieczce z jednego z tamtejszych więzień. Bliskość holenderskiej granicy sprawia jednak, iż informacja ta jest również ważna dla Holendrów.
W czwartkowy wieczór pięciu osadzonych uciekło z więzienia w Turnhout, miasteczku położonym niedaleko holenderskiej granicy. Cała piątka uciekła w sposób wyjątkowo widowiskowy. Podczas wieczornego spaceru zatrzymani dosłownie wspięli się na wysoki, więzienny mur i zanim strażnicy zorientowali się, co się dzieje, byli już po drugiej stronie. Tam czekał na nich podstawiony pojazd, którym odjechali spod zakładu karnego. Alarm ogłoszono praktycznie natychmiast, a do poszukiwań zaprzęgnięto nie tylko służbę więzienną, ale i wiele patroli belgijskiej policji. Działania te przyniosły bardzo pozytywne efekty. Trzech uciekinierów udało się aresztować już po kilku godzinach, tego samego dnia. Pozostałych dwóch zbiegów przebywa jednak nadal na wolności.
Zasięg międzynarodowy
Z racji tego, iż pomimo całonocnych poszukiwań nie udało się namierzyć ostatnich dwóch zbiegów, w piątek sprawa została oficjalnie zgłoszona holenderskiej policji. Najnowsze informacje z Holandii prezentują sylwetki zbiegów. Listy gończe trafiły do niderlandzkich funkcjonariuszy, a w mediach pojawiły się zdjęcia poszukiwanych. Są nimi 26-letni Oualid Sekkaki oraz 38-letni Abderrahim Baghat.
Policjanci, zarówno po holenderskie, jak i belgijskiej stronie granicy, nie zdradzają, dlaczego mężczyźni trafili za kraty. Proszą jednak o zachowanie szczególnej ostrożności. Oraz uważne dobieranie osób szukających „podwózki”. Śledczy apelują również, by pod żadnym pozorem nie działać na własną rękę. W momencie zauważenia zbiegów należy zadzwonić pod belgijski numer ratunkowy 101 lub holenderski 112.
Ten biznes się opłaca
Ucieczka z belgijskiego więzienia to dość ciekawa sprawa. Wszystko dlatego, że podobnie jak w Holandii na akcie tym można tylko i wyłącznie zyskać. Wszystko dlatego, iż działanie to nie jest penalizowane. Oznacza to tyle, że więźniowi za ucieczkę nie grozi praktycznie żadna kara, jeśli nie liczyć np. przeniesienia do innego zakładu lub zmiany więziennego skrzydła na lepiej strzeżone. W praktyce oznacza to, iż uciekający więzień może odzyskać wolność. W przypadku zaś złapania musi odsiedzieć okres, jaki mu został. Sąd nie przyzna mu nawet godziny dłużej. Jest tylko jeden warunek. Więzień na wolności nie może popaść w konflikt z prawem (oprócz oczywiście samej ucieczki). W przeciwnym razie odsiadka zostanie wydłużona, niemniej jednak nie o ucieczkę a o karę za popełnione wykroczenie/przestępstwo (np. kradzież pieniedzy).
Interesują Cię najnowsze informacje z Holandii? Sprawdź, co jeszcze dla Ciebie przygotowaliśmy.