Belastingdienst dostanie „kuratora” w przyszłym roku

Rząd przegrywa 6 do 0, ale się nie poddaje

Holenderski urząd skarbowy w ostatnim czasie dużo "narozrabiał". W efekcie rząd postanowił stworzyć specjalny organ odpowiedzialny za nadzór nad Belastingdienst. Inspektorat Podatków, Opłat i Ceł (IBTD), zostanie powołany do życia oficjalnie 1 stycznia przyszłego roku. Będzie to niezależny organ nadzorczy, który ma monitorować tajniki działania administracji podatkowej i celnej.

Mimo, iż organ zacznie działać dopiero od stycznia, wszystko pod względem przepisów i zasad działania jest już praktycznie dopięte na ostatni guzik. Obecnie trwa rekrutacja na stanowisko inspektora generalnego, najwyższego urzędnika tej struktury. Poszukiwani są również szeregowi urzędnicy. Nabory mają się zakończyć jeszcze w tym roku, by ten swoisty „kurator” urzędu skarbowego mógł rozpocząć działalność już od nowego roku.

 

Rok przygotowań

Pomysł powołania takiej instytucji nadzorczo-kontrolnej pojawił się rok temu. Inicjatorem było Ministerstwo Finansów, które zapowiedziało stworzenie takiego tworu po tym jak otrzymało wyniki ekspertyzy, sugerującej, w jaki sposób należy zapobiegać w przyszłości sytuacjom takim jak afera zasiłkowa, która doprowadziła na skraj bankructwa tysiące uczciwych rodzin, rozliczających się z każdego centa. Nowy organ więc, zdaniem ministerstwa, powinien przyjąć „solidną formę nadzoru zewnętrznego”, która zapobiegnie wszelkim nieścisłością i działaniu poza granicami prawa.

 

Odzyskać zaufanie

Misją Inspektoratu nie będzie jednak tylko nadzór nad fiskusem. Ma on przed sobą również dużo trudniejsze zadanie, jakim jest odzyskanie zaufania obywateli do urzędu skarbowego i rządu. Dlatego też, mimo iż formalnie IBTD powołało do życia ministerstwo finansów, to inspektorat nie podlega mu bezpośrednio. Ma to być całkowicie niezależny organ oderwany od władzy wykonawczej, by uniknąć posądzenia o naciski i wpływy.

 

Zakres działania

Ministerstwo sprawiedliwości nie podało jeszcze do opinii publicznej dokładnej metodologii pracy i obszarów, w których nadzór ma prowadzić ten swoisty „kurator” urzędu skarbowego. Wiadomości te zostaną zaprezentowane szerzej opinii publicznej dopiero na początku grudnia tego roku.

Nowa nadzieja

Wielu obserwatorów sceny politycznej pokłada duże nadzieje w IBTD, dla niektórych bowiem Belastingdienst stał się swoistym „państwem w państwie”. Organem, który zamiast strzec prawa i finansów, nierzadko sam naginał jego zasady, co doprowadzało do tragedii wielu uczciwych płatników.