Amsterdam chce uratować młodych dłużników

Najnowsze informacje z Holandii pokazują, jak władze lokalne mogą faktycznie pomagać ludziom. Samorządowcy z Amsterdamu zdecydowali, iż gmina przejmie na siebie problematyczne długi młodych wierzycieli.

Amsterdam chce rozpocząć w lutym program, w który weźmie udział 150 młodych mieszkańców miasta do 27 roku życia. Ludzie ci zaciągnęli długi przekraczające co najmniej 3000 euro. Ich spłata zaś wpędziła ich w poważne problemy finansowe. Urzędnicy chcą im pomóc, prowadząc rozmowy z ich wierzycielami. Jeśli banki się zgodzą, miasto wykupi to zadłużenie, spłacając tym samym swoich mieszkańców. Młodzi ludzie pozbędą się więc stresu związanego z nagłą wizytką komornika.

Musisz spłacić

Pomysł gminy nie jest jednak aktem altruizmu. Dług jako taki nie zniknie. Zmieni tylko właściciela. Wszyscy, którzy wzięli pożyczki, nadal będą musieli je spłacić. Różnicą jest to, że zamiast dokonywać tego w bankach komercyjnych, będą to robić w gminnym Kredietbanku. To zaś ma zmniejszyć, zdaniem ekspertów, stres związany z zadłużeniem.

Trener

To jednak nie wszystko. Każdy uczestnik programu otrzyma swoistego trenera. Ten ekspert do spraw finansów ma za zadanie ściśle współpracować z zadłużonym, tworząc plan spłaty i wyjścia na prostą. Celami mogą tam być np. znalezienie pracy, czy wzięcie udziału w szkoleniach podnoszących kwalifikacje zawodowe. Najciekawsze jest jednak to, iż za każdy zrealizowany punkt planu miasto anuluje jakąś część pożyczki. To zaś oznacza, iż spełniając wymagania, młody człowiek będzie musiał zwrócić mniej. Oprócz tego trener tak ustala wielkość rat, by były one możliwe do spłaty przez młodych ludzi dysponujących bardzo często wyjątkowo skromnym budżetem.

Najnowsze informacje z Holandii wskazują, iż władze Amsterdamu zarezerwowały na ten cel 350 000 euro. Jeśli pilotażowy projekt się powiedzie i pierwsza grupa młodych ludzi wyjdzie na prostą, program ten zostanie rozszerzony. Wszystko po to, by przyciśnięci do ściany młodzi dłużnicy nie dokonywali w akcie desperacji czy brawury „złych wyborów”, które to mogą rzutować na ich przyszłe dorosłe życie. Ponadto system ten ma pokazać również, iż złe decyzje, które niektórzy popełnili zaciągając nieprzemyślane pożyczki np. w wieku 18 lat, nie muszą rzutować przez całe życie.