58 ton nielegalnych fajerwerków

Wraz z nastaniem nowego roku holenderskie służby podsumowały akcję mającą na celu skonfiskowanie nielegalnych fajerwerków. Najnowsze informacje z Holandii mówią o ponad 58 tonach zakazanej pirotechniki.

Jak poinformował drugiego stycznia, rzecznik prasowy niderlandzkiej policji, funkcjonariuszom królestwa tulipanów udało się przejąć 57 969 kg kontrabandy w postaci fajerwerków nielegalnie wwiezionych do Królestwa. Wynik ten jest o blisko półtorej tony większy niż rok temu. Wtedy to policja i służby celne przejęły „tylko” 56 525 kilogramów fajerwerk.

Akcje mające na celu znalezienie i zabezpieczenie nielegalnej pirotechniki trwają praktycznie przez cały rok. Śledczy inwigilują i przechwytują bowiem nie tylko „holenderskich Kowalskich”, którzy będąc za granicami swojego kraju, przywieźli kupione tam okazjonalnie dwie czy trzy petardy. Działania funkcjonariuszy skupiają się w głównej mierze na ludziach sprowadzających tego typu środki na masową skalę, a potem sprzedających je niczym dealerzy narkotyków, gdzieś po cichu z bagażnika samochodu ustawionego na parkingu. Tacy nielegalni sprzedawcy najbardziej aktywni są zwłaszcza pod koniec roku. Widać to zresztą w samych policyjnych statystykach. W samym 52 tygodniu roku śledczym udało się odkryć i przejąć 13 145 kg nielegalnych fajerwerków.

Akcje

Na tego typu sukcesy składają się akcje takie jak między innymi ta mająca miejsce w Zwolle. Wtedy to śledczy dokonali kontroli ponad 300 pojazdów. W jednym z nich odkryli nie tyle, co same sztuczne ognie, a 3000 dawek azotanów. Środki te są niezbędne do tworzenia różnego typu pirotechniki.

Innym dużym sukcesem był nalot dokonany na jeden z garaży w Bleiswijk jeszcze w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy to funkcjonariusze zabezpieczyli 1680 kilogramów sztucznych ogni. W zbiorze tym znalazło się 30 000 petard zwanych jako kobry. Te duże ładunki, zdaniem mundurowych, mają siłę porównywalną do małych granatów ręcznych i są całkowicie zabronione w Holandii, jak i wielu innych krajach wspólnoty.

Na początku grudnia w dwóch lokacjach Enschede funkcjonariusze zabezpieczyli dwie tony fajerwerków. Aresztowano tam również 29-letniego sprzedawcę kontrabandy.

Reakcja społeczeństwa

Tym, co jednak najbardziej cieszy niderlandzkie służby to reakcja społeczeństwa. Ta z roku na rok jest coraz bardziej godna pochwały. Najnowsze informacje z Holandii mówią o ponad 324 anonimowych informacjach dotyczących przechowywania i handlu nielegalnymi, ciężkimi fajerwerkami. To pokazuje, że Holendrzy coraz lepiej rozumieją, jak duże zagrożenie mogą powodować tego typu środki, a handel czy składowanie ich jest tak samo niebezpieczne, jak handel bronią, czy posiadanie w domu niewypałów i niewybuchów z Drugiej Wojny Światowej. Wystarczy bowiem spojrzeć na dane. Jak już wspomnieliśmy wyżej, policja otrzymała ponad 324 potwierdzone zgłoszenia. W 2018 było ich tylko 211, co wskazuje wzrost na poziomie ponad 30%.

Interesują Cię najnowsze informacje z Holandii? Sprawdź, co jeszcze przygotowaliśmy dla Ciebie na naszej stronie głównej.