Z ostatniej chwili: Dziwny zapach na pokładzie maszyny KLM
Z ostatniej chwili: Policjanci prowadzą fake'owy sklep internetowy
Z ostatniej chwili: Chaos w banku nasienia w Lejdzie
Z ostatniej chwili: Młodzi mieszkańcy Holandii nie potrafią czytać
Z ostatniej chwili: Wysadzili dom przez tęczową flagę?
Z ostatniej chwili: Rozszczelnienie zbiornika w porcie w Rotterdamie
Ubiegając się o zwrot podatku z Holandii, należy pamiętać, że rozliczenie się z holenderskiej nadpłaty obowiązkowe jest również w Polsce. Wynika to z polskiej ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz konwencji zawartej przez Polskę i Holandię o unikanie podwójnego opodatkowania.
Rozliczenie podatku z Holandii w Polsce w takim wypadku odbywa się za pomocą systemu proporcjonalnego odliczenia. W uproszczeniu wygląda to w taki sposób, że łączny podatek dochodowy w Polsce, jaki powinien zapłacić polski podatnik, jest obniżany o kwotę tego podatku, który płaci w Holandii.
Co ważne jednak – od 1 stycznia 2021 roku zniesiono tzw. ulgę abolicyjną. W praktyce oznacza to, że obecnie każdy Polak, który pracował w Holandii, jest zobowiązany do dopłacenia różnicy pomiędzy podatkiem zapłaconym w tym kraju a tym, który powinien uiścić w Polsce.
Do prawidłowego rozliczenia podatku z Holandii – a co za tym idzie – otrzymania nadpłaty podatkowej z tego kraju wymagane jest złożenie odpowiednich dokumentów do urzędu. Jakie więc druki potrzebujesz do zeznania podatkowego?
Dodatkowo oprócz wyżej wymienionych dokumentów do rozliczenia podatku z Holandii potrzebne będą:
Aby rozliczyć Jaaropgaaf w Polsce, należy wcześniej skompletować wszystkie wymagane dokumenty potwierdzające pracę na terenie Holandii. Po zgromadzeniu takich druków jak m.in. wcześniej wymieniona karta podatkowa czy nadane numery podatkowe SOFI lub BSN Jaaropgaaf powinien być przedstawiony w Polskim Urzędzie Skarbowym. Co ważne – wszystkie kwoty, które zostały zestawione w karcie podatkowej, muszą się pokrywać z ostatnim salarisem, w którym uwzględnione zostały także dodatki wakacyjne i urlopowe). Po tym wszystkim należy złożyć wniosek o rozliczenie Jaaropgaaf w odpowiednim urzędzie podatkowym.
Tak. Rozliczenie podatku z holenderskim Urzędem Skarbowym jest obowiązkowe nawet wtedy, gdy nie jesteś na stałe zameldowany w Holandii. Zeznanie podatkowe w takich wypadkach obowiązkowe jest w kilku sytuacjach:
Jak sprawdzić status wypłacanego zwrotu podatku z Holandii? Najlepszym sposobem jest stała obserwacja swojego konta. W dzisiejszych czasach jest to o tyle proste, że w przypadku, gdy pieniądze trafią na konto, od razu zostaniesz poinformowany za pomocą aplikacji (jeżeli korzystasz) lub wiadomości e-mail potwierdzającej otrzymany przelew.
Terminy wypłat zwrotu podatku z Holandii nie zostały oficjalnie ustalone. Czas oczekiwania na nadpłatę to najczęściej około 6 miesięcy. Zdarzają się jednak sytuacje, w których zwrot podatku z Holandii trafia na konto już po kilku tygodniach.
Pozytywne rozpatrzenie wniosku przez holenderski urząd skarbowy wiążę się z wypłaceniem zwrotu podatku z Holandii dla podatnika. Co ważne jednak – nie jest to równoznaczne, z tym że pieniądze od razu trafią na konto płatnika. Należność ta wypłacana jest na dwa sposoby:
Zdarzają się sytuacje, w których pracodawcy nie wysyłają swoim pracownikom Jaaropgaaf. Nie oznacza to jednak, że w takim wypadku rozliczenie jest niemożliwe. Co więc zrobić? Pierwszym sposobem jest skontaktowanie się ze swoim pracodawcom i poproszenie o wystawienie dokumentu. Jeżeli jednak to nie pomoże, w tym celu warto zwrócić się do holenderskiego urzędu skarbowego o dokument Fiscale Loon Gegevens, w którym są zestawione dochody, kwoty zapłaconego podatku, opłacone składki ubezpieczenia społecznego, a także firmy, w których podejmowana była praca.
Samodzielne gromadzenie dokumentów bywa czasochłonne i męczące. W dzisiejszych czasach nie stanowi to jednak większego problemu – wszystko to dzięki Internetowi. Obecnie rozliczenie podatku z Holandii może odbywać się w 100% online.
Przykładem takiego rozwiązania jest skorzystanie ze specjalnej aplikacji do zwrotu podatku z Holandii Aangifte, która umożliwia krok po kroku przejść przez wszystkie formalności za pomocą kilku kliknięć.
Innym rozwiązaniem będzie również skorzystanie z oferty internetowych biur podatkowych takich jak holandia.org, w którym każdy klient może liczyć na pełne wsparcie podczas całego procesu rozliczania się z podatku.
Wielu z nas czeka na zwrot podatku z Holandii. Dla przeciętnego „Kowalskiego” rozliczenie się z holenderską skarbówką oznacza od kilkuset do nawet i kilku tysięcy euro wpłacanych na konto. Niestety w ostatnim czasie, ten miły „dodatek” stał się niebezpieczną pułapką, w którą wpadło już wielu naszych rodaków.
Wielu z nas czeka na zwrot podatku z Holandii. Dla przeciętnego „Kowalskiego” rozliczenie się z holenderską skarbówką oznacza od kilkuset do nawet i kilku tysięcy euro wpłacanych na konto. Niestety w ostatnim czasie, ten miły „dodatek” stał się niebezpieczną pułapką, w którą wpadło już wielu naszych rodaków.
Sytuacja zazwyczaj wygląda tak samo. Nasza redakcja dostała już kilkadziesiąt wiadomości dotyczących tej sprawy, dlatego by unaocznić Wam skalę problemu, postanowiliśmy przedstawić jeden z nich. Jego autorem jest Pan Henryk z Radomia, który pracował w Rotterdamie.
„Jakiś czas temu rozliczyłem się z holenderskim fiskusem. Zrobiłem to, jak zawsze dzięki pomocy mojego kolegi, który od lat jeździ do Holandii i rozlicza się samodzielnie z tamtejszą skarbówką. Usiedliśmy przy komputerze, kolega poklikał i wysłał zeznanie. Z racji tego, iż udało nam się znaleźć na to czas do końca marca, pieniądze miałem dostać najpóźniej do końca czerwca. Zanim jednak kwota miała trafić na moje konto, listonosz miał mi przynieść pisemne potwierdzenie rozliczenia. Faktycznie już w połowie czerwca otrzymałem list z Holandii.
Był to dokument urzędowy, ale wstyd się przyznać nawet nie poświęciłem mu zbytniej uwagi. Pracowałem przy sadzonkach. Nie znam języka, tym bardziej takiego prawniczego. Zresztą przyjaciel powiedział, że mam się tym nie przejmować tylko czekać na kasę. Ta pojawiła się na moim koncie w ostatnim tygodniu czerwca. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Szykował mi się remont dachu, liczyła się dla mnie każda złotówka, a dostałem prawie 2000 euro zwrotu podatku z Holandii! Byłem wniebowzięty, tym bardziej że według obliczeń miało mi przyjść maksymalnie 200 może 250 euro.
Następnego dnia pognałem do banku, wypłaciłem całą kwotę i kupiłem dachówki. Dwa tygodnie później dach był już gotowy.
Niestety kilka dni temu otrzymałem kolejne pismo z Holandii. Mój kolega powiedział mi, że to nowa decyzja podatkowa i wezwanie do oddania pieniędzy. Urząd się pomylił i zbyt dużo mi wysłał. Jeśli nie prześlę im całej kwoty, obciążą mnie odsetkami i kosztami egzekucji. Co mam robić? Skoro nie mam już tych pieniędzy. Czy oni mogą tak odbierać pieniążki uczciwie pracującym ludziom? Pomóżcie. Co mam robić?”
Tysiące Polaków, legalnie pracujących w ubiegłym roku w Niderlandach złożyło zeznanie podatkowe korzystając ze swojego numeru SoFi/BSN oraz otrzymanej od pracodawcy karty Jaaropgave (będącej odpowiednikiem naszego polskiego Pit 11). Te dwa dokumenty wraz z zaświadczeniem kwalifikującym do ulgi 90% wraz z uwzględnieniem ulgi ET Kosten pozwoliło im zaoszczędzić setki euro - warunkiem było złożenie wniosku o zwrot rozszerzony.
Z holenderską skarbówką możemy się spokojnie rozliczyć przez internet. W przypadku polskiej wystarczy zaś nam PIT-36 ZG. Gdy już dokumenty mamy gotowe należy czekać na decyzję urzędu, która zostanie nam przysłana pocztą.
Zbyt pochopne wydanie zwrotu podatku z Holandii może doprowadzić nas do finansowej ruiny.
Jeśli wszystkie dane zostały wypełnione prawidłowo, po kilku tygodniach powinniśmy otrzymać list z informacją o przyznanym nam zwrocie. Dokument ten mówi nam wyraźnie jakiej kwoty możemy spodziewać się na naszym koncie. Zwrot ten jest prawidłowo wyliczony i to on nam się właśnie należy. Opisana wyżej sprawa Pana Henryka może wydawać się więc odosobnionym przypadkiem. Problem jednak w tym, że w zeszłym roku ten wyjątek powoli staje się regułą. Setki Polaków sprawdzając swoje konta, znajdują na nich dużo większe „zastrzyki” gotówki. Co więc zrobić, gdy dostaniemy informacje z banku, iż przyszedł przelew z większą ilością zer?
To pytanie zadaliśmy Panu Krzysztofowi, który jest ekspertem od rozliczeń z holenderskim urzędem skarbowym, a zarazem prezesem ogólnopolskiej firmy Borsuk Zwrot Podatku zajmującej się zwrotem podatku z Holandii.
Dlaczego nasi rodacy w tym roku otrzymują dużo zawyżone zwroty na swoje konta bankowe?
Powodów może być kilka, najpowszechniejszym jest ... pomyłka Belastingdienst, system rozliczeniowy jest niedoskonały. Generalnie należałoby go stworzyć na nowo i takie są też plany. Z informacji otrzymanych z Holandii wynika, że w tym roku był problem z jedną z elementów składowych ubezpieczenia społecznego, dlatego tak wysoki zwrot podatku z Holandii dla wielu był zaskoczeniem.
Czy jest to powód do radości, czy niepokoju?
Zwrot większy od oczekiwanego to powód do niepokoju. Jak to mówię " Belasting nierychliwy ale sprawiedliwy"
Na wstępie pisaliśmy o sprawie Pana Henryka, mieli Państwo dużo takich przypadków?
Od maja 2019 do chwili obecnej otrzymaliśmy zgłoszenia od 413 osób i wciąż otrzymujemy telefony od kolejnych, sytuacja jest rozwojowa.
Skąd wiadomo, że taka wpłata, często wysokości kilkuset euro, to nie rzeczywista kwota dla nas?
Klient rozliczając się z podatku zazwyczaj otrzymuje informację o wysokości zwrotu (+/- 5%). Jeżeli zwrot jest wyższy to na 99% wydano decyzję błędną.
Co ludzie powinni zrobić, gdy zawyżona kwota wpłynie im na konto?
Przede wszystkim nie wydawać! To pierwszy krok do problemów i oczywiście skontaktować się z biurem, które dokonało rozliczenia podatkowego. Należy zawiadomić Belastingdienst o błędnej decyzji, wtedy względnie szybko otrzymamy poprawione rozliczenie.
W takim razie gdy widzimy, że dostajemy zawyżoną kwotę, musimy ją od razu odsyłać, czy należy czekać na oficjalne pismo o zwrocie?
W przypadku błędnej decyzji Belastingdienst wydaje nową decyzję. Najczęściej jest to Aanslag (decyzja definitywna) a jeżeli Aanslag był wydany wcześniej to podatnik otrzymuje Navorderingsaanslag. Taka decyzja zawiera kwotę do zapłaty, tytuł płatności (16 cyfr generowany z naszego numeru Sofi) oraz konto NL86 INGB 0002 4455 88.
A co jeśli się zapomnieliśmy i wydaliśmy te pieniądze? Ile mamy czasu na ich wysłanie z powrotem do Holandii?
Jeżeli wydaliśmy swój zwrot podatku z Holandii to mamy problem. W pewnych przypadkach jest możliwe rozłożenie należności na raty, ale zazwyczaj trzeba od razu zwracać całość.
Piszą do nas ludzie, którzy często wydali już duże kwoty z zawyżonego zwrotu. Czy jeśli nie prześlemy pieniędzy w ustawowym terminie, czeka nas kara?
Kary nie będzie, chyba że karą będą dla nas odsetki oraz monity, które nie są tanie. Każdy kolejny list to dodatkowe kilkanaście euro administratiekosten. Odsetki to 4% rocznie, wyliczane na podstawie formuły: (ilość dni opóźnienia/360)*4%* kwota zadłużenia.
Przykład: Opóźnienie w zapłacie wynosi 134 dni, kwota zadłużenia to €1910.
(134/360)*0,04*€1910 = €28,43
Czyli jeśli jeszcze musimy zapłacić za przelew, to na takiej pomyłce możemy tylko stracić? Jest jakaś szansa, by zatrzymać pełną kotwę, jaką nam przelali?
To zależy od sytuacji, czasem można rozliczenie zoptymalizować, ale to nie są częste przypadki.
Co w takim razie powinniśmy zrobić?
Dobre pytanie, które zadaje większość zainteresowanych. Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Każdy przypadek jest inny. Podatki nie są zero-jedynkowe, ale są także dla ludzi.
To wszystko jest w pełni legalne?
Tak, wszystko co robimy jest w granicach prawa. Co nie jest zabronione jest dozwolone i tego się trzymamy! Od 2003 roku dbamy aby nasi Klienci otrzymywali zwrot podatku z Holandii we właściwej wysokości.
Dziękuję za rozmowę.
Z Prezesem firmy "Borsuk Zwrot Podatku" rozmawiał Witold Sochacki.