Zmiany w wysokości i sposobie naliczania płacy minimalnej w Holandii

Dziś ostatni dzień 2023 roku. Z poniedziałkiem wchodzimy w nowy rok i wejście to wielu będzie mogło odczuć w swoich portfelach. Od pierwszego stycznia wzrasta bowiem wysokość płacy minimalnej w Holandii. Zmienia się również sposób jej naliczania. Znikną minimalne stawki miesięczne, tygodniowe i dzienne. Pozostanie tylko wartość brutto za godzinę. Ile będzie ona wynosić?

Wzrost płacy minimalnej

Przez wiele lat w Holandii obowiązywała płaca minimalna liczona w systemie miesięcznym i tygodniowym. To zaś rodziło pewne nierówności społeczne. W niektórych branżach pracowało się bowiem 40 godzin tygodniowo w innych, np. 36. Mimo tej rozbieżności zatrudnieni otrzymujący wynagrodzenie minimalne dostawali na konto identyczne stawki. W tym roku ma się to zmienić.
Każdy pracodawca będzie miał obowiązek wypłacenia swojemu podwładnemu co najmniej minimalnej stawki godzinowej, która wynosi 13,27 euro. Oznacza to mniej więcej tyle, iż pracownik zarabiający najniższą krajową w Holandii będzie za godzinę otrzymywał około 1,5 euro więcej niż w 2023 roku.

21 i więcej

Warto jednak pamiętać, iż stawka, którą wskazaliśmy wyżej, dotyczy tylko dorosłych, którzy ukończyli 21 rok życia. W krainie tulipanów płaca minimalna zależna jest bowiem od wieku zatrudnionego. Przepisy dopuszczają bowiem do etatów nawet 15-latków, z tym że tak młode osoby mogą pracować tylko w określonych warunkach i tylko przez pewną liczbę godzin (by nie kolidowało to z edukacją). Ich zarobki zaś są wręcz symboliczne. Dla nich minimalna stawka godzinowa wynosi tylko 3,98 euro. Wraz z wiekiem idzie zaś w górę tak, by 18-latek mógł zarobić 6,64 euro za godzinę, 20-latek 10,62 euro i w końcu 21-latek i osoba starsza 13,27 euro. Dokładną rozpiskę przedstawia poniższa tabela.

Dochody

Ile więc wynosi minimalna tygodniówka, czy stawka miesięczna w Holandii? Tu wiele zależy od tego, ile godzin w tygodniu przepracuje pracownik. Są bowiem miesiące, w których dni pracy jest więcej, są też takie, w których jest ich mniej. Zasada jest jednak prosta. Liczba przepracowanych godzin mnożona jest przez kwotę minimalną i tyle.

Stała wypłata

Nieco inaczej wygląda gdy w umowie mamy zapisaną stałą wypłatę. Ma to miejsce, gdy np. od poniedziałku do piątku pracujemy przez 8 godzin dziennie. Rozwiązanie takie czasem pojawia się w układach zbiorowych pracy i płacy. Wtedy to brane pod uwagę są średnie, a nie rzeczywiście przepracowane godziny. Jak to wygląda w praktyce?

Załóżmy, że 30-latek pracuje przez 40 godzin w tygodniu, czyli 5 dni po 8 godzin. W tym momencie pracodawca, wyliczając stałą miesięczną wypłatę, bierze pod uwagę liczbę dni roboczych w 2024 roku (czyli dni od poniedziałku do piątku), których jest 262.
Owe 262 dni mnożone są razy osiem (tyle godzin dziennie pracuje zatrudniony), co daje 2096 roboczogodzin w roku.
Następnie liczbę roboczogodzin dzieli się na 12 miesięcy. To oznacza, iż średnio pracownik pracuje 174,6666666667 godziny miesięcznie, czyli upraszczając 174 godziny i 40 minut.
Owe 174 godziny i 40 minut mnożone są przez kwotę minimalną, czyli 13,27 euro. To zaś daje miesięczną stałą płacę minimalną na poziomie 2317,83 EUR i taką kwotę powinien widzieć na comiesięcznym pasku wypłaty zatrudniony (nie uwzględniamy tu kwestii chorobowego, bezpłatnych urlopów, premii itp.)

Źródło:  rijksoverheid.nl