Źle postawił krzyżyk i musiał iść do sądu

Źle postawił krzyżyk i musiał iść do sądu

Źle postawiony krzyżyk może zaważyć na życiu młodego człowieka i nie chodzi nam tu bynajmniej o wczorajsze wybory w naszym kraju. Pewien dumny ojciec po narodzinach swojego dziecka poszedł zarejestrować potomka. Być może był jednak świeżo po pępkowym i postawił zły krzyżyk przy płci dziecka. To zaś mogło sporo namieszać w życiu nowego mieszkańca Holandii.

rozliczenie podatku z Holandii

W 2023 roku na świat w Holandii przyszło dziecko. Jego ojciec, z pochodzenia Erytrejczyk, poszedł do urzędu gminy w Amersfoort, by dopełnić wszystkich formalności i zarejestrować potomka. Może się wydawać, iż jest to prosta czynność, w praktyce okazało się jednak, iż zadanie to przerosło mężczyznę.

 

M

Ten bowiem wypełniając dokumenty, zaznaczył krzyżyk w polu płeć z literką „M”, która oznacza mężczyznę. W akcje urodzenia, czyli w świetle prawa, brzdąc jest mężczyzną. Zaznaczył również, iż to on jest ojcem dziecka, uznając je za swoje, przez co otrzymał on na równi z matką prawną opiekę nad nim.

 

Ubezpieczenie

Jakiś czas później, gdy para chciała wpisać do ubezpieczenia swoją córeczkę, ubezpieczyciel powiedział, iż nie jest to możliwe. Oni bowiem nie mają dziewczynki a syna. Nieco zszokowani rodzice poszli do urzędu. Tam pracownicy nie mieli większych problemów. Dopisali erratę do aktu urodzenia dotyczącą płci dziecka. Mogło się więc wydać, iż sprawa została zakończona. Nic jednak bardziej mylnego. Na pierwszej stronie nadal widniała płeć męska, co wskazywałoby, iż gdzieś po drodze doszło do jej zmiany.

Proces

To zaś mogłoby znacząco wpłynąć na dalszy los dziewczyny. Za kilkanaście, kilkadziesiąt lat, gdy ludzie zapomnieliby o pomyłce ojca, widzieliby w kobiecie kogoś, kto zmienił płeć. Przykładowo, gdyby dziewczyna chciała ubiegać się o obywatelstwo Erytrei (po ojcu), kraj ten mógłby się na to nie zgodzić z racji na jej transseksualną historię. Urzędnicy opierają się bowiem na dokumentach, a nie na opowiadaniach i tłumaczeniach.

 

Proces

Dlatego też sprawa trafiła do sądu. Ten w składzie trzech sędziów, przy udziale prokuratora zajął się kwestią płci. „W ostatnich latach temat płci stał się w społeczeństwie kwestią wrażliwą i szeroko dyskutowaną” – przekazał sąd, wskazując, iż w tej kwestii nie może być żadnych niedopowiedzeń czy wątpliwości. Dlatego też podczas procesu wymiar sprawiedliwości orzekł, iż wystawiony akt należy unieważnić. Stworzony został za zgodą sądu nowy dokument z poprawną płcią dziecka.

Jak widać trzeba dokładnie patrzeć gdzie stawiamy krzyżyk, może to mieć bowiem ogromne konsekwencje nie tylko dla nas, ale i dla naszych bliskich.

 

rozliczenie podatku z Holandii

Źródło:  AD.nl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *