Zgrzyt podczas pokazu samochodowego w Assen
Podczas pokazu samochodowego, imprezy Hart voor Auto, na torze TT Circuit w Assen, doszło do poważnego zgrzytu między gośćmi a wystawiającymi się właścicielami aut. Ów zgrzyt można rozumieć dosłownie i pochodzi on od drapanej karoserii. Ktoś bowiem specjalnie przerysował wiele z tamtejszych samochodów. To jednak nie wszystko. Nieznani sprawcy nie poprzestali tylko na tym.
Impreza w Assen
Jak donoszą organizatorzy, właściciele pojazdów biorących udział w imprezie informowali ich o tym, iż ktoś przerysował ich samochody, uszkodził lusterka, czy szyby. Pojawiły się nawet zgłoszenia dotyczące tego, iż ktoś dolał wody do baku, a nawet poluzował śruby w kołach, co mogło skończyć się tragedią na drodze. W sumie w poniedziałkowy poranek policja otrzymała 19 oficjalnych zawiadomień, wiadomo już jednak, iż liczba poszkodowanych będzie znacznie większa.
2500 aut
Jak wskazuje dziennikarzom AD Ronald van den Broek, organizator całego wydarzenia, to musiało stać się podczas jednego z pokazów dla zebranych widzów. „2500 samochodów pokazowych było zaparkowanych na padoku toru. Podczas jednego z pokazów, gdzie na trybunach siedziało wielu widzów, jedna lub kilka osób było zajętych niszczeniem tych samochodów. Stało się to jasne po południu”. Mówiąc inaczej, gdy cała uwaga gości i organizatorów skupiona była na pokazach kilku pojazdów, pozostałe stały w padoku gdzie nie było dużego ruchu i ktoś postanowił to wykorzystać.
Morgen wederom een nieuw evenement op ons mooie circuit: Hart voor Auto’s Showtime! #TTAssen pic.twitter.com/vdTWb9Nlj8
— TT Circuit Assen (@ttcircuitassen) March 25, 2023
Sprawca
Kto był sprawcą wandalizmu w Assen? Organizator nie ma pojęcia: „Nie mam pojęcia, kto to zrobił i dlaczego. Na innych stronach podaje się, że sprawca został złapany, ale to nieprawda. Nikt niczego nie twierdził”.
Jak wspomina kierownik imprezy, sprawa została zgłoszona na policję. Oficerowie badają obecnie 19 przypadków zniszczenia mienia. Niedługo będzie ich jednak zapewne więcej, ponieważ zarówno organizatorzy jak i śledczy proszą, by na komisariaty zgłaszali się poszkodowani kierowcy. Funkcjonariusze proszą również wszystkich, którzy nagrywali coś podczas imprezy o udostępnienie tych materiałów. Być może uda się na nich znaleźć sprawcę.
Złośliwość
Jaki mógł być motyw całego zajścia. Nieoficjalnie mówi się, iż nie stoi za tym żadna większa ideologia, a czysta złośliwość i zawiść. Chociaż do momentu ujęcia sprawcy nie można być tego do końca pewnym. Policja zatrzymywała już bowiem eko-aktywistów przebijających opony w kołach ciężarówek, zniszczenie zaś drogiego sportowego auta wlewając mu wodę do baku, mogłoby również być aktem protestu. Te kilkusetkonne „potwory” zaparkowane na torze w Assen również nie są zbyt ekologiczne.
Źródło: AD.nl