Zastanówcie się, czy naprawdę musicie tam być?

Trudno powiedzieć czy apel ten to wynik wizyty Marka Rutte na Ukrainie, czy może holenderski wywiad wszedł w posiadanie informacji, które są wyjątkowo niepokojące. Wiadomo jedynie, iż Ministerstwo Spraw Zagranicznych Królestwa Niderlandów wydało odezwę do wszystkich swoich obywateli znajdujących się na Ukrainie. W mailu, który trafił na ich skrzynki mailowe, napisano wprost, by zastanowili się, czy ich pobyt tam jest „naprawdę konieczny”.

Wszyscy obywatele Królestwa Niderlandów, którzy zarejestrowali swój wyjazd na wschód Europy w specjalnej bazie danych, otrzymali niedawno wiadomość z ostrzeżeniem od MSZ. W mailu tym można przeczytać, by ludzie zastanowili się, czy ich pobyt na Ukrainie jest naprawdę konieczny, niezbędny i czy nie mogą wrócić do Holandii. Wszystko dlatego, że istnieje coraz większe niebezpieczeństwo, że przestrzeń powietrzna tego kraju zostanie zamknięta dla cywilnego ruchu lotniczego lub loty z Ukrainy i nad Ukrainą staną się zbyt niebezpieczne.

„Możliwe też, że w pewnym momencie, nieoczekiwanie, dojdzie do sytuacji, w której komunikacja nie będzie już możliwa na przykład przez telefon lub internet. Jeśli zostaniesz, a sytuacja będzie się dalej pogarszać, odlot samolotem prawdopodobnie również nie będzie już możliwy. Przygotuj się na to”. – brzmi komunikat

Spotkanie online

Działania zaczyna również podejmować holenderska ambasada na  Ukrainie. Jej pracownicy zamierzają w najbliższych dniach zorganizować specjalne spotkanie on-line dla swoich obywateli przebywających na terenie tego kraju. Podczas tego spotkania obywatele krainy tulipanów mają być zachęcani do rejestracji swojego pobytu oraz ostrzegani przed wszystkimi możliwymi zagrożeniami, a także, jak mówi się nieoficjalnie, zachęcani do wyjazdu.

Zmiana

Działanie to pokazuje więc, iż niderlandzki MSZ widzi wzrost zagrożenia w tym kraju. Jeszcze kilka dni temu zalecano Holendrom jedynie, by nie zbliżali się do granicy z Rosją i Białorusią na odległość mniejszą niż 10 kilometrów. Teraz zaś wydaje się, iż teoretyczne niebezpieczeństwo dotyczy całego terytorium.
Ilu Holendrów przebywa obecnie na Ukrainie? Ministerstwo wie o około 100 osobach. Są to jednak tylko ludzie zarejestrowani we wspomnianej bazie danych. Dlatego też rząd w Hadze chce, by zapisali się do niej wszyscy przebywających na terenie wschodniego sąsiada Polski. Po co? By w razie zagrożenia wiedzieć, gdzie się znajdują, mieć z nimi kontakt, a w sytuacji krytycznej móc ich ewakuować.

źródło: Nu.nl