Zakaz wyprzedzania – Holenderski patent sprawdzi się w Polsce?
Jaka jest jedna z najbardziej irytujących rzeczy, jaka może przydarzyć się kierowcy jadącemu polską autostradą? Spotkanie przed sobą wyprzedających się ciężarówek. Pojazdy te jadą praktycznie z taką samą prędkością, wyprzedają się czasem na wręcz kilometrowych odcinkach blokując tym samym ruch. To się ma jednak zmienić. 1 lipca rząd wprowadził znane z Holandii rozwiązanie, czyli zakaz wyprzedzania się tirów na autostradach. Czy to się sprawdzi w praktyce?
Trzy pasy
Na początek słowo wyjaśnienia. Nasza redakcja szanuje pracę kierowców samochodów ciężarowych. Rozumiemy, iż ludzie ci są ograniczeni przepisami i podczas manewrów wyprzedzania nie mogą jechać szybciej. W idealnym świecie problem ten rozwiązałyby trzy i więcej pasmowe autostrady, no ale niestety, żyjemy w Polsce. Do ideału nam daleko, a odcinki składające się z co najmniej trzech pasów ruchu to u nas bardziej wyjątek niż reguła.
Przedwyborcza dobroć
Dlatego też sejm w Warszawie, w przedwyborczej dobroci, uchwalił 26 maja 2023 roku zaproponowaną przez rząd nowelizację ustawy o ruchu drogowym, która to wprowadziła zakaz wyprzedzania dla wszystkich ciężarówek na drogach ekspertowych i autostradach. Wyjątkiem są te, gdzie pojawiają się więcej niż dwa pasy ruchu. Ustawa te weszła w życie 1 lipca 2023 roku.
Dzięki temu rząd chce upłynnić ruch. Liczy, że zakaz ten sprawi, iż kierowcy na autostradach nagle nie będą trafiać do długich kolejek kiedy, to jeden tir wyprzedza drugiego.
Pomysł ten nie spodobał się kierowcom ciężarówek, no ale władza zbytnio ich o zdanie nie pytała. Więcej potencjalnych głosów wyborców jest bowiem wśród „mniejszych” użytkowników dróg.
Holandia
Podobny zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych wprowadzony jest w Królestwie Niderlandów. Tam przepisy obowiązują nie ustawowo, a zostały wprowadzone za pomocą znaków. Na wielu drogach zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe obowiązuje w dzień od 6 do godziny 19. Są jednak też odcinki gdzie trwa on w godzinach szczytu od 6-10 i od 15-19, a także całodobowo przez 7 dni w tygodniu. (Poszczególne drogi zaznaczone na mapie)
W Niderlandach przepisy te powstały jednak nie tylko z inicjatywy rządu. Rijkswaterstaat wraz z grupami interesu (przedstawicielami przewoźników, spedytorów, firm transportowych), ustalili, iż będą co 5 lat aktualizować i sprawdzać, czy nadal mają one zastosowanie, zmieniając oznaczenia na drogach.
19 autostrad
W efekcie niedawno niderlandzkie władze wycofały zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych na aż 19 odcinkach tamtejszych autostrad. Stwierdzono bowiem, iż spowolnienia, jakie robiły tiry, nie były aż tak duże, a kumulowanie się ruchu towarowego w długich konwojach utrudniało zjazdy z autostrady. Oprócz tego ów zakaz wyprzedzania powodował, iż część ładunków nie docierało na czas, więc firmy transportowe ponosiły relatywnie duże straty (kara za brak terminowego dowozu) w stosunku do społecznego zysku z owego zakazu. W efekcie zakaz ten stopniowo znika z kraju.
Źródło: open.rws.nl