Z centrum Driel zniknie pomnik Polaków

Z centrum Driel zniknie pomnik Polaków

Wiele wskazuje na to, iż pomnik sławiący bohaterstwo naszych rodaków zostanie usunięty z Polenplein w Driel. Jak mówią Holendrzy, pamiętają o naszych żołnierzach i o tym, co dla nich zrobili, ale chcą, by plac był bardziej użyteczny, nie jest to więc nic osobistego, chcą po prostu „ożywić okolicę”.

Jeszcze parę dni temu w Driel pod pomnikiem ku czci i pamięci polskich spadochroniarzy miejscowi radni, przedstawiciele Polonii i wojskowi znad Wisły składali kwiaty. Dziś okazuje się, że monument ten może w każdej chwili zniknąć. Czemu? Grupa projektowa Hart van Driel chce, pozbywając się go z „Polskiego Placu”, ożywić i uatrakcyjnić centrum miasteczka.

 

Za grosz szacunku?

Uprzedzając wściekłe zgrzytanie zębami wszystkich wrażliwych, Holendrzy chcą usunąć pomnik, ale nie chcą go zniszczyć. Nie stanie się z nim to samo, co działo się w polskich miastach z pomnikami przyjaźni polsko-radzieckiej. Wstępny plan zakłada przeniesienie monumentu w miejsce nieopodal kościoła katolickiego w Driel.

Smród spalin

Zanim ktoś stwierdzi też, iż z centrum miasta pomnik trafi na ubocze, powinien też kiedyś odwiedzić Driel, gdy nie ma tam obchodów rocznicowych. Plac, na którym stoi monument pełni funkcję rynku, miejsca uroczystości tylko w nieliczne dni. Przez pozostałą część roku jest to po prostu zwykły parking. Wszystko z racji braku tego typu miejsc w miasteczku. Trudno tu więc mówić o jakimś szykownym miejscu, gdy pomnik z prawie wszystkich stron otoczony jest przez auta.
„W obecnej sytuacji na Polenplein funkcja parkingowa i mieszkalna są połączone. W rezultacie liczba miejsc parkingowych przed supermarketem jest ograniczona, a plac ma powściągliwy wygląd” – mówi Wijnand Alink, członek grupy projektowej Hart van Driel dziennikarzom AD.

Nowa lokacja

W efekcie usunięcie pomnika z obecnego miejsca z jednej strony doda kilka nowych miejsc parkingowych. Z drugiej sprawi, iż ludzie chcący przystanąć i kontemplować pomnik, rozpamiętywać polskich bohaterów, nie będą musieli obawiać się potrącenia przez manewrujące wokoło samochody.

Wszystko razem

W końcu warto wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy. Kościół katolicki w Driel już dawno nie pełni tylko swojej głównej funkcji. Od lat znajduje się tam Centrum Informacyjne De Polen van Driel. Jest to miejsce, gdzie ludzie mogą poznać historię polskich spadochroniarzy i zobaczyć pamiątki po nich. Monument obok byłby więc doskonałym uzupełnieniem całości.

Pomysł wstępnie zyskał dużą przychylność mieszkańców. Do jego realizacji jest jednak jeszcze daleka droga.

 

 

 

Źródło:  AD.nl