Wzrasta liczba włamań w Holandii
Po raz pierwszy od kilku lat w Królestwie Niderlandów wzrasta liczba włamań do domów. Niemniej jednak nowe statystyki są i tak dużo lepsze niż jeszcze pięć lat temu, kiedy było ich dwa raty tyle, co teraz.
Rewelacje te wynikają z najnowszej analizy przeprowadzonej przez ANP, na podstawie danych policyjnych. Od stycznia tego roku zarejestrowano ponad 17 3000 włamań do domów. W tym samym okresie ubiegłego roku było ich o tysiąc przypadków mniej.
Koniec epidemii
Jak wskazuje policja, za nagły wzrost liczby włamań odpowiada sytuacja związana z epidemią koronawirusa. Jej zakończenie w Holandii sprawiło, iż wiele ludzi zakończyło również pracę zdalną, przez co domy i mieszkania są do południa puste. Koniec lockdownu, otwarcie kin, restauracji i muzeów sprawiło również, że wielu mieszkańców Holandii wieczorami wychodzi również po zmroku.
W efekcie włamywaczom jest po prostu łatwiej niż jeszcze rok czy dwa lata temu. Obecnie więc sytuacja oscyluje na poziomie tej z 2019 roku, czyli ostatniego roku „sprzed korony”.
Wzrost
Analitycy nie mają jednak wątpliwości, iż liczba włamań w tym roku jeszcze się zwiększy i 2022 zakończy się około 25 000 takimi incydentami. Obecnie bowiem rozpoczynają się „ciemne miesiące”. Okres, w którym najlepiej działa się włamywaczom i złodziejom. Szybko zapadający mrok, deszcz i niskie temperatury sprawiają bowiem, iż na dwór wychodzą tylko ci, którzy muszą. Dzięki temu na ulicach jest mniej ludzi, a to oznacza, iż jest mniej potencjalnych świadków.
Gdzie jest najwięcej włamań
Liczba włamań w Niderlandach nie jest taka sama. Są rejony w kraju, gdzie dochodzi do nich znacznie częściej niż w innych. Relatywnie najwięcej tego typu przestępstw ma miejsce w rejonach, gdzie żyje wielu zamożnych mieszkańców, takich jak Blaricum i Bloemendaal. W tych dwóch gminach naliczono 24 włamania na 10 tysięcy mieszkańców. W największych miastach w Holandii, takich jak Amsterdam czy Utrecht, dane te oscylują na poziomie 14 włamań na 10 tysięcy mieszkańców.
Co zrobić, by nie stać się ofiarą?
Co więc zrobić, by zminimalizować ryzyko włamania do swojego domu i mieszkania? W tym zakresie policja w Niderlandach podaje sześć prostych wskazówek:
- Zawsze informuj policję, jeśli zobaczysz coś podejrzanego. Nie chodzi o samą próbę włamania. Złodzieje często przed akcją prowadzą rozpoznanie. Jeśli więc zobaczysz podejrzane osoby kręcące się po okolicy, przekaż swoje podejrzenia policjantom.
- Zostawiaj włączone światło w domu, gdy wychodzisz. Niech rabusie myślą, że ktoś jest w środku. Możesz też zostawić włączony telewizor lub radio.
- Nie zapomnij zamykać okien i drzwi.
- Ukryj cenny sprzęt tak, by nie był on widoczny przez okno.
- Nie chowaj kluczy pod wycieraczką – wiemy, że to śmieszne, ale wiele osób chowa zapasowe klucze przy drzwiach.
- Nie dodawaj do kluczy breloczków z danymi adresowymi. Nigdy nie wiesz kto je znajdzie. A adres przy kluczach to zaproszenie do włamania.
Źródło: Ad.nl