Weekendowa akcja drogówki i Polak tracący prawo jazdy

Weekendowa akcja drogówki i Polak tracący prawo jazdy

W miniony weekend, od piątkowego wieczora do niedzielnego poranka, trwała policyjna akcja w Gelderland. Jej celem było polowanie na kierowców jadących na podwójnym gazie. Funkcjonariusze drogówki prowadzili wyrywkowe kontrole, by wyłapać i odsiać z ruchu drogowego kierowców pod wpływem alkoholu i narkotyków. Złapano w sumie 45 osób, w tym naszego rodaka, który nie był zbyt szczęśliwy po rozmowie z policją.

Funkcjonariusze policji wskazują, iż przez te kilka dni, w tylko jednym rejonie kraju udało im się zakończyć jazdę 45 kierowcom na podwójnym gazie. Wynik ten jednak nie jest „oszałamiający”. Dla mundurowych jest to weekend jak każdy inny i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Jak informuje drogówka, w tym samym rejonie w kwietniu łapano weekendowo od 40 do 60 pijanych i naćpanych kierowców.

 

Holendrzy wrócili do dawnego życia

Skąd jednak aż tylu kierowców pod wpływem używek? Wydawać by się mogło, iż mieszkańcy Niderlandów przestrzegają przepisów, tym bardziej iż te, zwłaszcza pod kątem jazdy po spożyciu alkoholu są wyjątkowo liberalne. Odpowiedź na to pytanie przekazuje dziennikarzom Ad.nl rzecznik tamtejszej policji:
„Więc liczba ta (45),  nie jest znacznie wyższa niż w inne weekendy. Teraz, gdy nie ma już zasad dotyczących korony, ludzie znów chodzą na urodziny i festiwale gdzie piją a czasem i biorą narkotyki. Potem wracają, wsiadając za kierownicę. Coraz wyraźniej widzimy w weekendy, że znów jest ich coraz więcej. W ten sam weekend ubiegłego roku, kiedy wciąż obowiązywały przepisy dotyczące korony, tylko 34 osoby zostały zabrane z drogi za jazdę pod wpływem alkoholu”. W efekcie można więc powiedzieć, iż im bardziej Holandia wraca do czasu sprzed pandemii, tym więcej ludzi wiozących potencjalną śmierć na drodze.

 

Śmierć na drodze

Niektórzy mogą powiedzieć, iż przesadzamy, pisząc o „śmierci na drodze”. Dane nie pozostawiają jednak złudzeń. Już przy 0,5 promila alkoholu we krwi szansa na wypadek w ruchu drogowym wzrasta o 40% i dochodzi potem do takich wydarzeń jak te w Oss.

 

Polak

Podczas tej weekendowej akcji funkcjonariusze zatrzymali też naszego rodaka. 43-latek wpadł w ręce stróżów prawa w sobotę w Maasbandijk, w Niftrik. Badanie alkomatem wykazało, iż Polak ma we krwi czterokrotnie przekroczoną dopuszczoną przepisami normę alkoholu. W efekcie policjanci mogli zrobić tylko jedno. Mimo złości migranta zabrali mu prawo jazdy.

 

 

Źródło:  Ad.nl