W Holandii nie ma gdzie zakwaterować studentów

Studiowanie w Królestwie Niderlandów staje się coraz trudniejsze. Obecnie wielu żaków ma problem ze znalezieniem nawet nie tyle mieszkania co pokoju dla siebie. W nadchodzących latach ma być nawet jeszcze gorzej. Czemu tak się dzieje? Pierwszym powodem jest brak nowych domów. Drugim zmiana przepisów. Te stały się zbyt rygorystyczne i przez to uderzyły w studentów.

Doradca ds. nieruchomości CBRE przedstawił między innymi na łamach Nu.nl przeprowadzone przez siebie badania dotyczące kwestii mieszkaniowej osób studiujących. Okazało się, iż największe niedobory mieszkaniowe mają miejsce w miastach uniwersyteckich takich jak Rotterdam, Groningen i Amsterdam. Niewiele lepiej jest też w mniejszych miastach jak Haarlem i Den Bosch.

Walka o lokal…

Czemu żacy mają takie problemy? Jedną z odpowiedzi jest to, iż 33% studentów nie mieszka w lokalach przeznaczonych specjalnie dla nich. W efekcie młodzi ludzie muszą konkurować z osobami pracującymi w tym migrantami zarobkowymi, którzy mają o wiele większe dochody i mówiąc kolokwialnie, mogą ich przepłacić.

Którego nie ma

Żacy i pracujący muszą więc konkurować na rynku mieszkaniowym, który władza dość mocno ograniczyła. Gabinet stworzył przepisy mające chronić lokatorów przed rosnącymi czynszami. To zaś sprawiło, iż wielu właścicieli nieruchomości stwierdziło, iż nie opłaca im się dalej wynajmować, więc wystawiło domy/mieszkania na sprzedaż. Trudniej więc o cztery kąty na wynajem. Gospodarze zaś, którzy pozostali na rynku wolą mieć u siebie ustatkowaną rodzinę z dziećmi niż grupę studentów, która może mieć głupie pomysły.

Nic się nie zmieni

Rząd z jednej strony liczy na to, że sytuacja w najbliższych lata ulegnie poprawie. Ma powstać bowiem więcej mieszkań studenckich, akademików. Eksperci to potwierdzają. Zauważają jednak, iż to nic nie da.  „Chociaż powstanie więcej pokoi studenckich, należy się spodziewać, że podaż na rynku zwykłym zmniejszy się do tego stopnia, że ​​sytuacja mieszkaniowa w większości miast studenckich faktycznie pogorszy się w nadchodzących latach”. – mówi dziennikarzom Nu.nl ekspert CBRE.

Co więc można zrobić? Już kilka lat temu uniwersytety wyszły z apelem do zagranicznych żaków, by nie przyjeżdżali do Holandii na studia, jeśli nie mają gwarancji zakwaterowania. Mogą bowiem zostać na ulicy. Jeśli zaś nic się nie zmieni, a ilość dostępnych lokali dalej będzie spadać to trudno powiedzieć czy i takich apeli nie usłyszą i sami Holendrzy. Pewne jest jednak jedno. Studia w Holandii zawsze były drogie. Teraz z racji braków nieruchomości robią się jeszcze droższe.

Źródło: Nu.nl