Utrecht: dajecie ludziom 14 euro albo nie rozmawiamy

Utrecht: dajecie ludziom 14 euro albo nie rozmawiamy

Płaca minimalna to kwota oznaczająca minimalną wysokość wypłaty, jaką może zarabiać pracownik będący na pełnym etacie w danym kraju. Jak się jednak okazuje, nie wszędzie jest tak dobrze. W gminie Utrecht wielu pracowników zarabia poniżej kwoty minimalnej. Jak to możliwe, tamtejsza "płaca minimalna" została to specjalny pomysł samorządu. 

Płaca minimalna

Płaca minimalna została ustalona przez rząd, by każdy pracujący na cały etat w danym kraju mógł godnie żyć i przeżyć od wypłaty do wypłaty. Tak przynajmniej w teorii. Ustawowa stawka minimalna w Holandii jest obecnie zbyt niska, by związać koniec z końcem. Stwierdzenie to nie jest naszym wymysłem. To wynik raportu komisji ds. minimum socjalnego, który został opublikowany w zeszłym tygodniu.

Coś z tym zrobić

Ludziom zarabiającym najmniej zdecydowały się pomóc władze w Utrechcie. Samorządowcy nie mogą oczywiście zmienić ustawodawstwa krajowego. Znalazły jednak pomysł co zrobić, by polepszyć sytuację zarabiających najmniej w swoim regionie i zachęcić firmy, by podniosły minimalne wynagrodzenie do poziomu 14 euro za godzinę

 

Preferencje

Jak to ma działać? Założenie jest proste. Samorządowcy zdecydowali, iż miasto i gmina będą współpracować tylko z tymi firmami, które oferują swoim pracownikom stawkę minimalną równą lub wyższą 14 euro za godzinę. Stawka ta jest brutto i dotyczy osób dorosłych w wieku od 21 lat.

Insourcingu

To jednak nie wszystko. W przypadku wielu dziedzin, np. ochrony samorząd rozważa możliwość wprowadzenia insourcingu. Pod tym pojęciem kryje się przekazanie działań biznesowych, które kiedyś wykonywaliby zewnętrzni podwykonawcy do wewnętrznej komórki organizacyjnej, w tym przypadku wpisania go w struktury urzędu.
Brzmi to może nieco zawile, ale w praktyce chodzi o to, by zatrudnieni pracujący kiedyś dla innych podmiotów znaleźli się pod władztwem gminy. Co to da? To, iż tacy pracownicy trafią pod gminne układy zbiorowe pracy, w których minimalna stawka 14 euro będzie pewna.

 

Daleka droga

Władza liczy, iż dzięki temu uda się polepszyć sytuację ludzi w regionie. W Utrechcie jest bowiem wiele grup zawodowych, które obecnie zarabiają mniej niż przytoczona tu lokalnie promowana stawka godzinowa. Wśród nich znajduje się między innymi gastronomia i usługi związanie ze sprzątaniem. Czy jednak przedstawiciele tych biznesów przyjmą propozycję samorządu? Trudno powiedzieć. Rozmowy są bowiem bardzo trudne, ale powoli zmierzają w dobrą stronę.

 

 

Źródło:  AD.nl