Uczeń wielokrotnie dźgnięty nożem w szkole

Szkoła powinna nie tylko uczyć i wychowywać młode pokolenie, ale również zapewnić mu bezpieczeństwo. Jednej ze szkół średnich w Rotterdamie nie udało się niestety wywiązać z tego trzeciego wymogu, ponieważ na jej korytarzach doszło do ataku nożem na jednego z uczniów. Policja zatrzymała dwóch chłopców, potencjalnych sprawców ataku. Był to trzynasto i piętnastolatek. Co się stało, iż chcieli oni pozbawić życia swojego kolegę?

Jak wskazuje policja, do zdarzenia doszło w Rotterdam Design College we wtorek po południu. Na korytarzu szkolnym miało dojść do kłótni kilku nastolatków. Ta wymiana zdań bardzo szybko przybrała tragiczny obrót. Czternastolatek został zaatakowany nożem. Nierówna walka trwała tylko chwilę. To jednak wystarczyło, by ofiara otrzymała wiele ran kłutych i musiała w trybie pilnym trafić do szpitala. Na chwilę obecną jej życiu nie zagraża już na szczęście niebezpieczeństwo.

Po incydencie w placówce oświatowej oprócz pogotowia zjawiła się również policja. Jej funkcjonariusze przeszukali szkołę i przeprowadzili serię rozmów z nauczycielami i uczniami na temat traumatycznych wydarzeń na jednym z korytarzy, do jakich doszło o godzinie 13. Większość studentów była w szoku po tym co zaszło. Policja, oprócz przesłuchań, skierowała na miejsce swoich psychologów, by zapewnić wsparcie młodzieży.

Zatrzymania

Jeszcze tego samego dnia policja zatrzymała trzynasto i piętnastolatka, którzy są podejrzani o udział w tym groźnym zajściu. Czy to któryś z nich trzymał w rękach nóż? Tego policja nie zdradza między innymi z racji na młody wiek potencjalnych sprawców. Funkcjonariusze zasłaniają się także prowadzonym dochodzeniem i tym, że zaprezentowanie tych informacji mogłoby przeszkodzić w śledztwie.

Nie pierwszy raz

To nie pierwsze tragiczne wydarzenia w tej szkole. Pod koniec 2018 roku doszło tam do jeszcze gorszego zajścia. Od kul zginęła szesnastoletnia Humeyra. Dziewczyna została zastrzelona przez swojego byłego chłopaka, który nie mógł pogodzić się z rozstaniem.  Nastolatek, a obecnie już dorosły mężczyzna, został skazany i odsiaduje wyrok w więzieniu.

Młodzież coraz brutalniejsza

Psychologowie i pedagodzy są zdruzgotani tym, co się stało. Twierdzą jednak, iż obecnie młodzi ludzie stają się coraz brutalniejsi. Kiedyś nastolatkowie walczyli na pięści. Teraz wielu uczniów nosi ze sobą noże. Niektórzy mają je dla szpanu, inni z racji chęci przynależenia do grupy, do młodocianego gangu. Broń ta niestety to nie tylko rekwizyt. Nastolatkowie coraz częściej łapią za jej rękojeści, co kończy się takimi wydarzeniami jak ten na Beukelsdijk.

Źródło:  Nu.nl