Trzy osoby nie żyją po zderzeniu auta z drzewem

Tragiczna noc w Hadze. Trzy osoby nie żyją po zderzeniu auta z drzewem podczas policyjnego pościgu

W nocy ze środy na czwartek w Hadze doszło do dramatycznego wypadku, który zakończył się śmiercią trzech osób. Samochód uciekający przed policją uderzył w drzewo, dachował i stanął w płomieniach. Mimo szybkiej reakcji służb, dla większości pasażerów nie było już ratunku.

Masz newsa

Wszystko zaczęło się około 4:40 nad ranem, gdy patrol policji zauważył auto poruszające się w podejrzany sposób. Funkcjonariusze dali kierowcy sygnał do zatrzymania, ale zamiast hamować, ten gwałtownie przyspieszył. Rozpoczął się krótki, lecz dramatyczny pościg ulicami Hagi.

Na Bezuidenhoutseweg kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Samochód z ogromną siłą uderzył w drzewo, przewrócił się na dach i natychmiast stanął w ogniu. Według świadków płomienie sięgały kilku metrów wysokości. Widok był wstrząsający.

Trzech pasażerów zginęło na miejscu. Czwartą osobę udało się wydobyć z wraku – została przewieziona do szpitala z poważnymi obrażeniami. Jej stan nie jest znany. Policja jeszcze nie podała tożsamości ofiar.

Masz newsa

Na miejsce wysłano kilka karetek oraz śmigłowiec ratunkowy. Droga została zamknięta, a wokół miejsca tragedii ustawiono czarne parawany. Zgodnie z procedurą sprawą zajmuje się Rijksrecherche – niezależna jednostka badająca wypadki z udziałem policji.

Jak podaje AD, na jezdni widoczne są długie ślady hamowania. Okoliczni mieszkańcy potwierdzają, że po zderzeniu cały samochód szybko objęły ogromne płomienie. Wypadek miał miejsce w pobliżu Reigersbergenweg, nieopodal królewskiego pałacu Huis ten Bosch.

Na razie śledczy ustalają szczegóły zdarzenia, a policja wstrzymuje się od komentarzy do czasu zakończenia dochodzenia. Gdy pojawią się nowe informacje, zostaną one opublikowane – również z możliwością komentowania.