Ciężarówka wjeżdża w piknik sąsiedzki, jest wielu zabitych

Auto elektryczne wjechało w stację benzynową

To miała być miła, spokojna, sobotnia, impreza integrująca lokalną społeczność w Nieuw-Beijerland, w Południowej Holandii.  W pewnym momencie jednak rodzinna atmosfera zmieniła się w koszmar, wokół bowiem zaczęły dziać się sceny jak z horroru. W tłum wjechała bowiem rozpędzona ciężarówka. Pojazd zabił sześć osób. Siedem zaś zostało rannych. Wśród nich są poszkodowani w stanie krytycznym.  Nie wiadomo więc, czy tragiczny bilans jeszcze nie wzrośnie.

Jak podaje policja kierowca ciężarówki, z nieznanych dotąd przyczyn, zjechał w sobotę z grobli w Nieuw-Beijerland. Auto wjechało na znajdujący się poniżej placyk, na którym odbywał się właśnie grill zorganizowany przez lokalny klub lodowy (łyżwiarski).

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Transport Online (@transportonline)

Rosnący bilans

Na miejsce tragedii natychmiast ściągnięto znaczne ilości służb ratunkowych. Oprócz karetek w akcji brały udział śmigłowce lotniczego pogotowia ratunkowego. W sobotę o godzinie 22 była mowa o wielu rannych i trzech ofiarach śmiertelnych. Bilans niestety jednak rósł z biegiem czasu. Każda kolejna informacja okazywała się tragiczniejsza od poprzednich. Mówi się, iż trzy ofiary pochodzą z jednej rodziny. Jest to matka, syn i synowa, która była w ósmym miesiącu ciąży. W niedzielne południe było zaś już wiadomo, iż zginęło 6 osób.

Miejsce zbrodni

Oprócz ratowników na miejsce przybyła również policja. Jej funkcjonariusze natychmiast aresztowali 46-letniego kierowcę ciężarówki. Okazało się, że jest to obcokrajowiec, Hiszpan. W momencie wypadku był on trzeźwy. Mężczyzna ten z racji, iż nie doznał żadnych obrażeń, trafił do aresztu. Jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku.
Sytuacja, do jakiej jednak doszło, kazała policjantom działać na miejscu wypadku, jak na miejscu zbrodni. Historia bowiem już nie raz pokazała, iż ciężarówka wjeżdżająca w tłum często była bronią w rękach terrorystów. Wstępne informacje w sprawie wydarzeń na Zuidzijdsedijk nie potwierdzają jednak motywu terrorystycznego.

Aplikacja do rozliczenia podatku z Holandii

 

Biała furgonetka

Tamtego feralnego wieczoru policjanci przesłuchali również kierowcę białej furgonetki, który wtedy również był na grobli. Według świadków całego zajścia pojazd ten miał coś wspólnego z wypadkiem, auto to jednak nie było przyczyną wypadku. Policja nie potwierdza jednak tej wersji wydarzeń, ani jej nie zaprzecza.
„Jedyne, co teraz wiemy, to to, że ciężarówka zatrzymała się na rozwidleniu, a następnie z niewiadomych przyczyn zjechała ze stoku. Badamy teraz wszystkie możliwości, awarie techniczne, wszystko, co może być prawdopodobne” – powiedział Mirjam Boers z policji w Rotterdamie w rozmowie z dziennikarzami AD.
Przedstawiciele firmy El Mosca w Murcji, dla której pracował kierowca ciężarówki, wskazują jednak na winę właśnie furgonetki. Ich zdaniem to właśnie przez nią 46-latek musiał skręcić, zjechał z drogi i wbił się w grillujący tłum. Policja, jak wspomnieliśmy wyżej, nie potwierdza jednak tych rewelacji.

rozliczenie podatku z Holandii

Źródło: Nu.nl
Źródło: Ad.nl