Tesla groźna dla zdrowia i życia. Uważajcie na nią
W Królestwie Niderlandów pojawił się nowy narkotyk. Środek ten popularnie zwany jest Teslą. Zażycie tej ciemnoróżowej pigułki z logiem znanej marki samochodów elektrycznych, może spowodować poważne spustoszenie w organizmie zakończone wizytą na oddziale intensywnej terapii.
O nowym specyfiku ostrzega Trimbos Institute i prezentuje go w swojej aplikacji Red Alert. Jest to program dostępny na smartfony, który służy do monitorowania rynku narkotyków i ostrzegania potencjalnych użytkowników przed nowymi, niebezpiecznymi dla zdrowia syntetykami, które się na nim pojawiają. Jej twórcy wychodzą z założenia, iż jeśli i tak nie uda im się odwieść potencjalnych użytkowników od sięgnięcia po twarde narkotyki, to niech przynajmniej dysponują wiedzą na temat tego typu środków, by przez własną głupotę lub ciekawość nie stracić zdrowia, a nawet życia.
7 w szpitalu
O pigułce z logo Tesla stało się głośno po tym jak siedmiu młodych ludzi w wieku od 19 do 25 lat z Nijmegen trafiło 11 kwietnia do szpitala. Wszyscy mieni brać twarde narkotyki i u wszystkich wystąpiło zamiast „odlotu” wręcz paniczne przerażenie. Oprócz tego studentom zaczęły wysiadać organizmy. Drgawki, zawroty głowy, problemy z utrzymaniem się na nogach. Niektórzy świadkowie mówili, iż ludzie tak się rzucali, iż prawie spadliby z noszy. Poszkodowani wymagali natychmiastowej pomocy lekarskiej. Z racji jednak na COVID-19 i problemy z miejscami w szpitalach pogotowie musiało ich rozwieźć do różnych placówek medycznych w okolicy. Gdy stan chorych się ustabilizował, dochodzenie rozpoczęła holenderska policja, która poprosiła o konsultacje wspomniany wyżej Trimbos Institute, który uważa, iż za wszystkim stoi właśnie Tesla, nowy środek na rynku.
Tesla
Czym jest tesla? To nowy rodzaj narkotyku syntetycznego. Pigułka ta wygląda jak „pudrowy cukierek”, bardzo podobny do innych tabletek np. ecstasy. Tym, co ją charakteryzuje to ciemnoróżowy kolor, trójkątny kształt i linia podziału z jednej strony. Tabletka wygląda niewinnie, niemniej jednak zawiera w sobie środek DOC. Jest to substancja wzmacniająca, która w bardzo małych dawkach, nawet 1 mikrogram, może powodować bardzo silne halucynacje i ataki paniki, które potrafią trwać nawet dobę. Dodatkowo, jak pokazuje przykład siódemki z Nijmegen, jest on w stanie tak wycieńczyć organizm, iż niezbędne jest leczenie szpitalne.
Środek ten został znaleziony w tabletkach XTC i 2C-2. Dilerzy (jeśli wiedzą co sprzedają), mogą go reklamować jako coś, co potrafi dać „dużo większego kopa”. Niemniej jednak rzeczywistość pokazuje, iż zamiast stanu ekstazy człowiek popada w panikę, a lekarze muszą walczyć o jego życie i zdrowie.
Anonimowe testy
Trimbos Institute prosi wszystkich, którzy weszli w posiadanie różowej Tesli, by oddali jedną lub kilka tabletek do testów. Wszystko po to, by dokładnie poznać skład chemiczny narkotyku, przez co lekarze zajmujący się jego ofiarami będą wiedzieć jak im pomóc.