Tak NAC i Breda uczciły swoich bohaterów

Wczoraj odbył się mecz Breda przeciw RKC Waalwijk. Spotkanie to zakończyło się wynikiem 4:1 dla zawodników z najbardziej polskiego miasta w Holandii. Na stadionie świętowano jednak wczoraj nie tylko zwycięstwo, ale też i 80 rocznicę wyzwolenia miasta. Rocznicę, na którą kibice lokalnej drużyny przygotowali coś wyjątkowego.

W Bredzie kibice doskonale wiedzą, iż gdyby nie Polacy z 1 Dywizji Pancernej Generała Maczka wielu z nich nie byłoby na świecie. Ich ojcowie i dziadkowie mogliby bowiem zginąć w alianckich nalotach, czy ostrzale artyleryjskim. Maczkowcy bowiem na takie działania nie zgodzili. Wyzwolili miasto bez użycia ciężkiego sprzętu. Wielu z nich oddało wtedy swoje życie, by ratować Holendrów. Mieszkańcy im tego nigdy nie zapomną, tak samo jak wywodząca się z Bredy drużyna NAC.

Mieszkańcy Bredy dziękują ostatniemu żyjącemu wyzwolicielowi miasta 80 lat temu. Porucznik Eugeniusz Niedzielski w świetnej formie. #Breda
🇳🇱👊🇵🇱 pic.twitter.com/RhLBcc5O2Z

— Magic Slominski (@MaciejSlominski) October 26, 2024

Wielkie otwarcie

Przed meczem miała miejsce w mieście parada, w której wziął udział ostatni żyjący wyzwoliciel Bredy, porucznik Eugeniusz Niedzielski. Oficer przejechał wśród wiwatującego tłumu uliczkami miasta, które kiedyś zdobywał. To jednak nie był koniec jego udziału w obchodach. Wieczorem wyszedł on na boisko, by  rozpocząć spotkanie.

Polski oficer mógł zobaczyć również, jak tysiące ludzi wciąga nad trybuną 100-metrową flagę sektorową, na której było tylko jedno słowo po polsku "PAMIĘTAMY".

Ogromnej sektorówce towarzyszyły też setki mniejszych flag. Liczni kibice przybyli na stadion z małymi flagami, stworzonymi właśnie z okazji uroczystości 80-lecia wyzwolenia, na których znajdowało się polskie godło i słowa podziękowania. Kibice mieli nawet specjalne szaliki z napisem "Dzięki"

Wczorajsze mecz to oczywiście nie wszystko. Z okazji 80-lecia wyzwolenia miasta do Holandii pojechał między innymi polski minister obrony, by wziąć udział w oficjalnych obchodach. Częścią ich będzie również koncert, o którym pisaliśmy kilka dni temu.

NAC wystąpił w strojach nawiązujących do polskich bohaterów. Wczoraj jedenastka wybiegła na boisko w koszulkach ze zdjęciem z pamiętnego meczu Maczkowców z lokalną drużyną, jaki odbył się krótko, bo wyzwoleniu Bredy. Klub na ten sezon przygotował trzy zestawy strojów i każdy z nich nawiązuje do działań Polaków w 1944 roku.

Źródło:  NAC Breda