Szympans na gigancie w Rhenen

Szympans na gigancie w Rhenen

W sobotni poranek na stronie ogrodu zoologicznego Ouwehands w Rhenen pojawiła się informacja, iż swój wybieg w sposób nieplanowany opuściło bonobo, czyli szympans karłowaty. Zwierzę wykazało się niemałym sprytem, ponieważ uniknęło obławie pracowników nie tylko na terenie zoo. Ssak przeskoczył jeszcze jeden mur i znalazł się na wolności.

W jaki sposób szympans dokładnie uciekł, tego jeszcze nie wiadomo. Pewne jest jednak, iż dał nogę około godziny 13:30. Następnie, po krótkiej przechadzce po parku, przeskoczył mur ogrodu zoologicznego i znalazł się w pobliskim lesie.

 

Akcja poszukiwawcza

Zaraz po tym jak małpa uciekła ze swojego wybiegu, władze parku postanowiły odgrodzić część zoo kordonem bezpieczeństwa, by nie dopuścić do spotkania zwierzęcia z gośćmi. Później zaś, gdy zwierzę uciekło do lasu, również tam zalecono turystom zrezygnowanie ze spacerów. „Teraz próbujemy go tam złapać za pomocą paralizatora” – przekazał rzecznik ogrodu. W lesie, w koronach drzew, ludzie nie mają szans równać się z szympansem, jego schwytanie bez uśpienia czy rażenia prądem jest po prostu niemożliwe. Po drugie konfrontacja z tym zwierzęciem może nie skończyć się dobrze. „Istnieje potencjalne zagrożenie dla ludzi” – przekazał rzecznik. Małpa nie będzie polować na ludzi, ale jeśli poczuje się zagrożona, może zaatakować. Zwierzę zaś mimo swoich rozmiarów jest wyjątkowo silne.

Środki ostrożności

Władze zoo wskazują, iż bonobo trzeba jak najszybciej złapać, między innymi dla dobra samego zwierzęcia. Szympans karłowaty bardzo słabo radzi sobie bowiem na wolności, zwłaszcza w naszej strefie klimatycznej. Gatunek ten jest zagrożony wyginięciem. W Holandii żyje on tylko w dwóch ogrodach zoologicznych: w Rhenen i w Apeldoorn. W całej Europie jest zaś tylko 145 takich małp. Strata więc nawet jednego osobnika byłaby wielkim ciosem dla przyszłości gatunku. Jego pula genetyczna jest bowiem i tak już bardzo mała.

 

Jak się zachować

Jak się zachować gdy spotka się zwierzę? Nie podchodzić, nie próbować pogłaskać, nie starać się zawiązywać żadnej interakcji. Spokojnie odejść, najlepiej nie spuszczając wzroku z małpy, a następnie natychmiast powiadomić pracowników zoo lub policję. Zbliżenie się do zwierzęcia może bowiem, jak napisaliśmy wyżej, okazać się zgubne w skutkach. Warto też pamiętać o tym, gdy idziemy z psem na spacer trzymać go na krótkiej smyczy, a najlepiej powstrzymać się od przechadzek z czworonogiem po lesie otaczającym zoo.

 

Aktualizacja

Zwierzę zostało złapane. Całe i zdrowe wróciło do zoo.

Źródło:  Nu.nl