Szkody po burzy Ciarán w Holandii

Burza Ciarán to już historia. Nawałnica, która przeszła w czwartek przez krainę tulipanów, kosztowała życie jednej osoby. Co zaś tyczy się szkód finansowych, ich szacowanie zaczęło się już w piątkowy poranek. Jak podaje Stowarzyszenie Ubezpieczycieli (VvV), obecnie skutki burzy wyceniono na kwotę 15 milionów euro. Rachunek ten jednak jeszcze nie jest zamknięty.

Jak wskazuje VvV Ciarán wyrządził największe szkody w budownictwie mieszkaniowym i komercyjnym oraz w pojazdach. Mimo to jednak pierwsze wyliczenia są aż nad wyraz optymistyczne. Ubezpieczyciele, widząc, co burza zrobiła w innych krajach, obawiali się, iż szkody będą znacznie większe niż owe 15 milionów euro.

Lokalnie

Mimo iż patrząc z perspektywy całego kraju, czwartkowa pogoda obeszła się z Holendrami dość łagodnie, tak schodząc na poziom lokalny, sytuacja nie wygląda aż tak dobrze. Najlepszym przykładem jest tutaj Venray, gdzie żywioł pochłonął ludzkie życie. W innych miejscach w regionie silny wiat uszkodził zaś wiele dachów i zerwał panele słoneczne, sprawiając, iż miejscami szkody liczone były w setkach tysięcy euro.
Największe straty miały miejsce jednak tam, gdzie najbardziej wiało. Na obszarach przybrzeżnych, w IJmuiden, Vlissingen i Hoek van Holland prędkość wiatru przekraczała 110 kilometrów na godzinę. Sile tej ulegały drzewa, dachy, a także często okna, wybijane przez niesione wiatrem przedmioty.

Szkody wtórne

Ubezpieczyciele nie zamykają jeszcze rachunku strat z racji obecnej pogody i czegoś, co można nazwać stratami wtórnymi. Przez kraj przetaczają się bowiem deszcze i wichury. Jeśli gdzieś wiatr zerwał dachówki, to deszcz może zalać mieszkanie. Uszkodzone przez silne podmuchy w czwartek panele słoneczne również mogą nie wytrzymać kolejnej wichury.
Po drugie nie wszyscy poszkodowani zgłosili jeszcze swoje roszczenia. Gdy ktoś stracił cały dach, to jego priorytetowym zadaniem jest zabezpieczenie budynku przed deszczem, a nie wypisywanie wniosków do ubezpieczalni. Dlatego też licznik strat na pewno się zwiększy. Mimo to jednak VvV nadal uważa, iż biorąc pod uwagę zagrożenie, jakie niosła ze sobą czwartkowa burza, sytuacja wygląda bardzo dobrze.

Źródło:  Nu.nl