Supermarket Picnic oferuje w grudniu nową usługę

Picnic odbierze Twoje świąteczne kartki. Nowa usługa ma ułatwić życie klientom – i pomóc PostNL

W grudniu dostawcy zakupów z Picnic będą nie tylko przywozić produkty pod drzwi, ale też… odbierać od klientów ich świąteczne kartki. Wystarczy wręczyć kopertę kurierowi, a ten w drodze do kolejnych dostaw wrzuci ją do najbliższej skrzynki. PostNL liczy, że dzięki temu wysyłanie kartek stanie się prostsze – zwłaszcza teraz, gdy skrzynek pocztowych jest coraz mniej.

To pierwszy rok, w którym pojawia się taka usługa. Nie jest przypadkiem, że właśnie teraz. Od 2024 roku PostNL usunął około tysiąc skrzynek pocztowych w całym kraju – zostało ich tylko około dziesięciu tysięcy. Firma od lat zmaga się z malejącą liczbą wysyłanych listów, a jednocześnie musi ciąć koszty, by utrzymać się na powierzchni.

O możliwość przekazywania listów dostawcom apelował już wcześniej związek seniorów ANBO-PCOB. Dla wielu starszych osób dojście do skrzynki pocztowej to wyzwanie, a świąteczne kartki nadal są dla nich ważną tradycją. Teraz taka opcja wreszcie się pojawia – i to w jednej z najpopularniejszych usług zakupowych w kraju.

PostNL podkreśla, że to bardzo „przyjazny i bez barier” sposób na wysłanie kartki. A ma ich być naprawdę dużo – firma spodziewa się, że w grudniu przez sortownie przewinie się ponad dziesięć razy więcej listów niż zwykle. Dlatego 22 grudnia zaplanowano dodatkowy dzień doręczeń, a skrzynki będą opróżniane częściej. Wzmacniane są też zespoły pracowników.

Mimo dodatkowych działań PostNL apeluje o jedno: nie zwlekajcie z wysyłaniem kartek. Im bliżej świąt, tym większe kolejki w sortowniach, a nikt nie chce, by życzenia dotarły dopiero po Nowym Roku.

W tym roku wysłanie kartki może być jednak wyjątkowo proste – wystarczy, że otworzysz drzwi kurierowi z Picnic i przekażesz kopertę. Resztą zajmie się on i PostNL.