Jesteś na studniach medycznych? Ucz się niderlandzkiego

Studiujesz na kierunku medycznym? Jeśli tak to ucz się niderlandzkiego. Najnowsze dane z Holandii wskazują, iż w służbie zdrowia w tym kraju etatów nie zabraknie. Obecnie jest tam już 52 tysiące wakatów, a liczby te zapewne będą rosnąć.

Społeczeństwo Królestwa Niderlandów z roku na rok jest coraz starsze. W efekcie coraz więcej ludzi potrzebuje pomocy medycznej. Im większe zapotrzebowanie na pomoc, tym więcej potrzebnych jest rąk do pracy wśród lekarzy, pielęgniarek, pracowników domów pomocy społecznej, domów starców, czy opiekunów domowych. Jak wskazuje obecnie Randstad, w kraju jest 52 tysiące wakatów. Jest to cztery razy więcej niż jeszcze dekadę temu. Holendrzy zaś nie będą już młodsi.

Zresztą nie trzeba patrzeć aż tak daleko wstecz. W porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku liczba wolnych etatów zwiększyła się o ¼. Wszystko właśnie z racji tego, że mieszkańcy Niderlandów są coraz starsi i coraz więcej z nich potrzebuje pomocy.

Mają dość

Starzenie się społeczeństwa w Holandii odpowiada również za jeszcze jeden dość ciekawy aspekt. Obecne kadry w służbie zdrowia z racji niedoborów są przeciążone pracą i innymi obowiązkami zawodowymi. To zaś sprawia, iż niektórzy po prostu odchodzą z zawodu lub przechodzą do sektora prywatnego czy bardziej wyszukanych specjalizacji, w których mogą nieco odetchnąć. To zaś prowadzi do tego, iż jedne z największych niedoborów dotyczą ludzi działających „na pierwszej linii”, zwłaszcza opiekunów, pielęgniarzy i pielęgniarek.

Europa Wschodnia

Wszystko to powoduje, iż Holandia coraz częściej szuka pracowników wśród migrantów zarobkowych. Ukończone studia medyczne i znajomość języka angielskiego sprawiają, iż szansę na zatrudnienie w Holandii są bardzo duże. Jeśli zaś młodzi ludzie zaczną do tego jeszcze uczyć się holenderskiego lub znają ten język w stopniu komunikatywnym, to Holendrzy będą się o nich wręcz bić.

Praca i dom

Holendrzy potrzebują więc lekarzy, pielęgniarek, pracowników domów starców i hospicjów, a także pracowników domowych. Na tych ostatnich często czeka nawet pokój w mieszkaniu pacjenta. Można więc liczyć na bardzo dobre warunki lokalowe i płacowe.
Czyżby więc znów nasze kadry medyczne zaczęły emigrować na zachód?

Źródło:  Nu.nl